Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Sala Bohaterów  (Heroes I - IV)temat: [H3] Taktyki w Heroes 3
komnata: Sala Bohaterów (Heroes I - IV)
strona: 1 - 2 - 3

Waspwort PW
27 września 2006, 17:42
Ja sobie myślałem, że przy ludziach z Groty, będę zupełnym leszczem, ale okazało się że nie jest ze mną tak źle:) Mam taktykę podobną do Kathrin, tylko pewnie w "gorszej" wersji. Kiedy wybieram bohatera, to staram się, by potrafił rzucić jakiś mocny czar (Xyron, Solmyr, Deemer - najlepiej Deemer).

Wydawanie kasy:
W pierwszym tygodniu, staram się mieć jak najwięcej generatorów stworzeń. Najczęściej mam do 4-5-6 poziomu i cytadelę. Ważne jest, by nie budować Cytadeli i Zamku w 1-2 dzień, to się mija z celem.
Na początku drugiego tygodnia, wykupuję armię (czasem dorzucam jeszcze jeden generator lub ulepszenie) i wyruszam w świat. w międzyczasie wykupuję drugiego bohatera.

Zwiedzanie świata:
Zwiedzanie świata robię dwiema postaciami: pierwsza, z armią i doświadczeniem tylko niszczy wrogów (ew. zbiera skrzynie i odwiedza areny, magiczne gwiazdy itp.). Druga postać zbiera to, do czego pierwsza dała dostęp. W ten sposób traci się mniej punktów ruchu.

Walka:
Gdy walczę, nie powstrzymuję się przed rzuceniem jakiegoś zaklęcia. Manę łatwo odrbić w zamku i w studni.
Podczas walki często używam opcji: "czekaj" (no chyba, że wróg ma coś szybkiego). Inaczej wygladało-by to tak, że podchodziłbym armią blisko przeciwnika, wtedy on mnie atakował, a ja odpowiadał kontratakiem. Problem w tym, że byłbym narażony na straty (źle). Gdy używam opcji "czekaj", wróg zmuszony jest podejść na tyle blisko, by znaleźć się w moim zasięgu i zostać pokonany.
W walce staram się mieć jak najmniej strat lub w_ogóle ich nie mieć.

MCalebMCalebProszę poprawić kilka literówek i "Pana Ruchu" :P
(bo za kilka(dziesąt) minut ja to zrobię, ale wtedy będzie to ładnie podkreślone)

Już to zrobiłem. Smoka przepraszam - byłem złośliwy.

Seener PW
24 października 2006, 14:37
Jeśli chodzi o mnie, to mam kilka taktyk gry, w zależności od miasta, (wielkości mapy itp.) ale jako, że 9 na 10 razy jest nim cytadela to przedstawię taktykę gry właśnie nią.

A więc, jako głównego bohatera ustawiam najczęściej Tzara a na premię początkową- zasoby.
W pierwszy dzień (oczywiście mapa XL, jednak rzadko z podziemiami i najtrudniejszy poziom trudności) staram się od razu znaleźć 500szt złota na Targowisko(czyt.: Pchli Targ). Na drugi dzień pożyczam się odpowiednią ilość kasy na Dom Rady Miasta, no chyba, że już mam. trzeci dzień- dalsza eksploatacja terenu i budowa kuźni. 4- tj 3 i budowa gildii magów. 5- Ratusz. 6- cytadela, 7 rojowisko oślizgów. W pierwszym dniu drugiego tygodnia, nie buduję budynku, chyba, że mam dużo złota na zbyciu ale drugiego herosa. Nie przekazuję wojska głównemu. A potem już klasycznie, tzn siedliska stworów, 7 dzień zamek i jak jest kasa, to w pierwszy dzień Kapitol.
Bohaterów staram się rozwijać równomiernie, choć oczywiście z czasem o wiele lepiej rozwinie się Tzar. Jako umiejętności staram się wybrać, oprócz już płatnerza- Atak, Mądrość, Magia ziemi i ewentualnie powietrza- jak się trafi, Logistyka, Znajdowanie Drogi, Namiot Medyka, Taktyka (w tedy już raczej nie biorę magii powietrza) i ósme- co się trafi, najlepiej Dowodzenie.
Co do walki, to po pierwsze staram się nie atakować na początku istot latających i łuczników, bo łatwiej i bez większych strat wg mnie pokonać np Hordę Diamentowych Golemów niż Sporo Ptaków Gromu. Jako czarów do walki, używam przede wszystkim spowolnienia, najlepiej na ekspercie. A w dalszej kolejności Promień Osłabienia, Magiczna Zapora, czy jak jej tam, A jak robi się gorąco to Tarcza i Kamienna Skóra. Zaklęć raniących na ogół nie rzucam zbyt często, chyba, że implozję, Deszcz Meteorytów, żywe zwoje lub naprawdę krytyczna sytuacja.
Gdy gra się rozwinie to w wolne sloty na jednostki upycham coś wytrzymałe i dobre- np. diabły i strzelającego- minimalnie Kapłani. W zdobytych zamkach buduję bohaterów na obronę.
I tak mi schodzi do końca gry. Nie mówię, iż jest to taktyka idealna ale się sprawdza.
Wiem, że trochę nawiązałem tu do woga, ale mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone

Phoenix PW
16 stycznia 2007, 20:19
Ja gram tylko na mapach XL losowych, więc mam jedną taktykę.
Tzn :
1. Buduję Kapitol, a przy tym najmuję drugiego bohatera, żeby zbierał mithril.
2. Ulepszam skarbiec 20 razy -), flaguję wszystkie siedliska, kopalnie, zbieram zasoby i walczę z potworami moim pierwszym bohaterem zdobywając doświadczenie. Stawiam w zamku gildię magów i Siedliska ulepszone poziomu 1-3.
3. Kupuję wszystkie budynki oprócz siedlisk.
4. Ulepszam parę razy siedliska stworzeń 1-3poziomu.
5. Buduję budynek z Nowych Ulepszeń.
6. Buduję siedliska stworzeń od 4-6 i dalej gromadzę zasoby.
7. Ulepszam kilka razy siedliska stworzeń poz. 4-6.
8. Czekam, aż ilość zasobu który potrzeba, by rekrutować jednostki 7 poziomu przekroczy 150 -).
9. Buduję siedlisko 7 poz.
10. Ulepszam je parę razy. Kasy mi nie brakuję, bo zarabiam 144 000 szt. zł. tygodniowo -) (20 * 7000 + 4000)
11. Rekrutuję i zbieram armię.
12. Czekam, aż będę miał u głównego bohatera 50 jednostek 7 poziomu, a u bohatera, który zostanie w zamku 20 jednostek 7 poz.
13. Ruszam do walki, zdobywam drugi zamek, niszczę i stawiam na jego miejscu ten, z którego pochodzę.
14. Rozbudowuję ten zamek i rekrutuję jednostki.
15. Ruszam dalej moim najlepszym bohaterem niszcząc, co spotkam na swej drodze.
16. Wygrywam!!!!

@Mcaleb Rób co chcesz...
MCalebMCalebDobra, dobra, ale to jest taktyka w WoGu+NU, a nie w H3.
A teraz mi powiedz co ja mam z tym postem zrobić, hm?

Ginden PW
26 listopada 2007, 19:28
Cytat:
Moja taktyka jest trochę pokrętna, ale sprawdza się w większości przypadków. Wszystko zależy od tego jak duża jest mapa. Przy mapie XL zaczynam zawsze od rady miasta potem budynki do stworzeń (różne w zależności od miasta) a następnie 7 dnia pierwszego tygodnia Cytadele. Potem w drugim tygodniu dokupuję ratusz i kilka inny budynków do stworzeń. Chwilowo nie wykupuję żadnych stworzeń zbieram dostępne w okolicy surowce i 7 dnia drugiego tygodnia Zamek. Potem jeśli się uda Kapitol i ulepszenia siedlisk stworzeń. Potem około 3 tygodnia wyruszam na poszukiwanie drugiego miasta. Jeśli uda się zdobyć przed początkiem 2 miesiąca. Najczęściej armii mam wtedy niewiele wykupionej, ponieważ zbieram na siedlisko 7 poziomu. Wtedy też jestem chwilowo najsłabszy na mapie. Potem zdobywając kolejne zasoby i miasta zyskuje złoto na wykupienie reszty jednostek w Stolicy.
Gram tak samo. Gram głównie bastionem ze względu na wspaniałych bohaterów, niezłe jednostki i sporą szansę na miejski portal. Na bohaterze lubię mieć Eliksir życia, złoty łuk i zbroję przeklętego/anielski sojusz (ten trudniej zdobyć). Dobrym wyborem jest też płaszcz +2 do szybkości jednostek, który zastępuje Sir M. Inwestuję też w pewien potężny amulet +3 do morale i szczęścia jednostek.

Nargorth PW
7 stycznia 2009, 20:53
Ja gram na mapach M i S (chyba że kampanie) z komputerem na różnych poziomach trudności. Zazwyczaj oczywiście Confluxem bo jakby inaczej :). Moja taktyka jest prosta: dwaj bohaterowie, armia jednemu, drugi buszuje po mapie, wybudować nieulepszone siebliska 2 i 3 poziomu, potem do kapitolu, ale 6 i 7 dnia pierwszego tygodnia Cytadela i Zamek (przyrost). Potem znowu droga do Kapitolu, ulepszenie siedlisk i na początek 3 tygodnia mam potężną armię żywiołaków burzy i lodu. Przeciwnik nawet nie zdąży podejć i zostaje rozstrzelany. Błogosławieńswo na expercie także bardzo pomaga.

Jonjon PW
2 września 2009, 20:59
Moja taktyka jest prosta. Szczególnie sprawdza się na mapce,, Arogancja" Buduje w następującej kolejności: Rada miasta, Gildia magów, kuźnia, targowisko, ratusz, cytadela, zamek, Kapitol. To dobra technika kiedy napadu wroga nie spodziewasz się za kilka dni ani nie chcesz wydłużać rozgrywki w nieskończoność. Ewentualnie po ratuszu można wybudować siedlisko.

Kaazam PW
3 września 2009, 00:33
W sumie większość z nas stosuje ten sam styl gry poprzez jak najszybsze wybudowanie Kapitolu a potem jak największa ilośc legowisk. Sposób dobry aczkolwiek najlepsi gracze (mam tu na myśli między innymi Kathrin) mają swoje lepiej się sprawdzające aczkolwiek dziwaczne taktyki. Co do bohaterów ja też wykupuje 2. Pierwszy z wiekszą armią wesoło maszeruje do przodu po trupach wrogów a drugi pentruje najliższe okolice miasta, zwiedza legowiska, młyny będąc wyposażony we wszelkie tałajstwo dające złoto/surowce/zwiekszające przyrost istot. Główny bohater natomiast już z góry musi mieć ustalone czy bardziej będzie się paprał magią czy wojaczką. Od tego zależy to w czym będzie biegał. Jeśli koleś to typowy półglowek o cholernie ostrym toporku to bedzie uzrojony we wszelkie ustrojstwo zwiększajace atak i obronę. Kiedy jest inteligentniejszy to raczej posiada wszelkie dziwactwa, które pozwolą miotać silniejszymi czarami lub zwiększające ich wachlarz. Co do umiejetności bohaterów stawiam głównie na dobre czary olewając specjalizacje w jednostkach. Ostatnio jednak opracowałem ciekawą taktyke dla Necropolis, w której to wykorzystuje dyplomację. Postać z dyplomacja + Dowódca Sukkub - wszystko co przyjdzie do szkieletorni. Dość szybko takim układem jesteśmy w stanie wystawić spora armie kościeji, a gdy bohater posiada jeszcze nekromancję to już wogóle trzymajcie nas narody.

Woyto PW
28 lutego 2010, 18:41
Moje taktyki:
RoE, SoD, AB to na początku rozbudowanie do kapitola a resztę samowolka :P
W WoG'u:
Jeden budynek ekonomiczny jeden militarny(dwa budynki jeden dzień) tak do kaptola :D

Gavin Magnus PW
22 marca 2010, 13:11
Moja taktyka jest prosta:
Wybieram scenariusz.
Zamek to zazwyczaj Forteca, Bohater - Solmyr.
Staram się szybko wybudować kapitol (ew. oflagować 2 kopalnie złota) oraz siedliska 1, 3, 4 poziomu (nieulepszone)
Tymczasem Solmyr oflagowuje kopalnie i niszczy słabsze potwory. Gdy będzie miał 5 poziom i spore dochody, wraca, czeka 2 tygodnie budując siedliska i wyrusza na podbój.
Następnie rekrutuję 2 bohaterów z Fortecy lub z innego miasta o specjalności czary lub umiejętności

f!eldf!eldwtf?


Jednego z nich wstawiam do zamku, drugi zbiera surowce i artefakty.

Co do bitwy - tam nie mam szczególnego sposobu, ale rozstawiam wojska w taki sposób:
- najsilniejsza jednostka na środek
- po jej bokach silne i najlepiej w miarę szybkie jednostki (np. gorgona, skor...yyy naga)
- na flankach strzelcy (najsłabszy na pierwszym slocie, zakryty wozem amunicji)
- przy nich wolne i wytrzymałe jednostki, które dalej się nie przydadzą

f!eldf!eldZalecam stosowanie taktyki starannej pisowni. Plus: jeśli piszesz tekst - to ciągły, nie w wierszach. Jeśli to wiersz - zatytułuj go. Jeśli robisz wyliczenie - zrób listę (jak pod koniec posta).

Folmi PW
11 maja 2010, 00:18
Najczęściej wybieram Lochy (głównie z powodu budynku Wir Magii i tego, że herosom z tego zamku najszybciej rośnie Moc).
Jako głównego herosa biorę Gunnara (logistyka). Co prawda nie jest magiem ale w WoGu traci to na znaczeniu (patrz: Arcane Tower)

Dalej taktyka dość standardowa:
Jeśli się da - jak najszybciej dotrzeć do wroga, jeśli nie (stwory blokują/długa droga): zająć pobliskie zamki/kopalnie, wziąć armię z tygodnia lub 2 i przebić się możliwie najprostszą drogą do wroga. Nie ma sensu zwlekać z atakiem, tym bardziej że dopóki komp nie ma cytadel/zamków jest łatwiej.

Poza tym:
1) Skrzynie prawie zawsze oddaję dla doświadczenia - im szybciej Logistyka będzie na ekspercie tym lepiej. Chociaż jeśli na mapie jest mało "darmowych" skarbów to wybieram złoto (gram na impossible).
2) Skarby zawsze zbierają pachołki, szkoda na to ruchów.
3) Buduję najpierw kapitol, potem armię - standart. Tu też jednak reguły nie ma, czasem bardziej się opłaca szybciej zająć więcej zamków niż postawić kapitol w jednym.
4) Najbardziej rozwijam te zamki które są bliżej wroga (szybsze źródło armii)
5) Gdy mnie stać każdy zamek dostaje "namiestnika" - herosa który nim zarządza, zajmuje pobliskie kopalnie i chroni zamek przed ew. atakiem. Podczas obrony zamku nigdy nie wychodzę poza fosę, a gdy wróg próbuję się przez nią przebić zagradzam mu drogę jakimś koksem by stał w fosie kilka tur i tracił jednostki. W ten sposób można wygrać niejedno oblężenie z niemal 3krotnie większym wrogiem.
6) Podczas walki ze strzelającym wrogiem używam 'czekaj', w ten sposób nie dopuszczam do sytuacji, gdy może mnie trafić "prostą strzałą". Podobnie gdy sam mam strzelających a wróg jest wolny. Gdy mam "złamaną strzałę" czekam turę, a w zamian w kolejnej mogę strzelić 2x "prostą strzałą".

Do momentu zdobycia czaru Town Portal i magii ziemii na ekspercie gra jako tako sprawia jeszcze wyzwanie, potem zaczyna się już tylko przyjemna rzeź.

Bychu PW
4 lutego 2012, 16:49
Tak czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że mam trochę inną taktykę od większości ludzi z groty. Gram prawie zawsze na mapach XXL (na jednym z wyższych poziomów z reguły jest to wieża) i mam swoją standardową strategię.
Dzień 1 - Buduję radę miasta, rekrutuję drugiego bohatera, przekazuję jego armię głównemu bohaterowi, podbijam tartak i kamieniołom, bo z reguły są dość blisko miasta i zbieram surowce, które są w pobliżu.
Dnia 2 kontynuuję ekspansje i zbieram surke z okolic zamku; buduję gildie magów.
Dnia 3 buduję targowisko.
Dnia 4 buduję kuźnię.
Dnia 5 ratusz.
Dnia 6 cytadelę.
Dnia 7 zamek.
W 2 tygodniu gry zbieram na Kapitol i nic w między czasie nie kupuję - żadnych budynków i jednostek, które doszły po 1 tygodniu. Jak już wybuduje Kapitol biorę się za rekrutację jednostek i rozbudowę miasta, w 3 tygodniu mam już z reguły siedlisko 7 poziomu i zaczynam walkę z wrogiem.

Strategia może się wydać niepraktyczna ale w brew pozorom jest dość dobra do gry na mapach XXL i L gdzie komputer zbyt szybko do nas nie podejdzie .

Lovelas PW
13 maja 2013, 20:45
Ja na przykład lubie h3 bo jest lepsze niż h4 ale to moja opinia ale nie grałem w h4:-D:-D

Alistair PW
13 maja 2013, 21:44
Z choinki się urwałeś? Jak nie grałeś, to skąd wiesz, że jest lepsza? W ogóle ile Ty masz lat? Wypowiedź godna trzylatka. Co to ma wspólnego z tematem o taktykach? Masakra.

IrhakIrhakA twoja godna 5-latka na sterydach :P Oba posty znikną jak już opadnie kurz z tej ściany ;)

Agon PW
13 maja 2013, 22:14
http://www.youtube.com/watch?v=jQXPtmV2Oc8 - To się nazywa umieć grać w Heroes3 ;P

Shin0bi PW
13 maja 2013, 22:53
Nie widzę tu żadnych umiejętności - zapamiętać gdzie jest główne miasto wroga, zebrać wszystkie oddziały dzięki Town Portal, 3x DD i atak.

Co innego np. gra multiplayer - wielu topowych graczy ma już np. w 3 tygodniu armie liczone w dziesiątkach albo i nawet po sto demonów czy po 60 wiwern i bohaterów na 20 poziomie startując na poziomie trudności 160 albo i 200%. Osobiście a`propos taktyk polecam filmiki Marettiego na youtube :)

edit: 5-latek na sterydach mnie rozwalił :D
strona: 1 - 2 - 3
temat: [H3] Taktyki w Heroes 3

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel