Witaj Nieznajomy!
|
temat: [OGÓLNY] Atak Nekromantów komnata: Nieznane Opowieści |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 | |
OGARexs |
Zgodę jak się załatwia, a mistrzem gry może zostaniesz ty? |
Irhak |
Zgodę wydają 3 (teoretycznie) osoby: f!eld, Rabican i Hobbit, ale wątpię czy wydadzą zgodę, bo GM raczej nie ma (a ja nie będę GM czegoś czego nie znam). |
Salme |
<robi błagalne oczy> No to się Pan ładnie zorientuje. Na pewno da Pan rade. : D |
AmiDaDeer |
Przejrzałem to wszystko i uważam, że tu się śmietnik zrobił. Nawet nie chce mi się szczerze mówiąc tego dokładnie czytać - po prostu nie. Jak zmienię zdanie, to poinformuję, na razie jednak na to się nie zanosi. Posprzątajcie może czy coś. Buhaha. |
Naadir |
Ech, no trudno moi drodzy, Pan Hobbit zamyka temat nie dlatego, że jest to konieczne i chce dobrze, tylko dlatego, że ma do mnie urazę cóż, szkoda, nie widzi jak jego dziecinne mszczenie się na mnie robi przykrość paru innym wartościowym osobom. No bo co mu szkodzi jedna wolna sesja, grunt, aby miejscowi się dobrze bawili. Szkoda, że nasza praca idzie na marne :/ . Ale jak widać trzeba z sesją poczekać aż niektórzy dojrzeją i nauczą się szacunku dla cudzej pracy, a także nie przenoszenia konfliktów na forum publiczne, a nawet na inne portale. Bo jak na razie mamy nieśmieszne żarty i traktowanie nas z góry. Mam nadzieję, że kiedyś stworzymy jeszcze jakąś sesje :D. Ale nie pod moim nadzorem. Pozdrawiam |
Salme |
Doprawdy Pan Hobbit ma zabójcze poczucie humoru. Ohohohoho. Ależ zabawny. Z chęcią dowiedział bym się dowiedział o co chodzi, ale chyba nie jest mi to dane. |
Irhak |
Salme: Na mnie to nie działa. A poza tym nie mam czasu, by dla waszej przyjemności rozeznać się w H5 (czyt. przejść ją).<robi błagalne oczy> No to się Pan ładnie zorientuje. Na pewno da Pan rade. Naadir: Sam bym nie wydał wam zgody dopóki byście nie znaleźli MG do tej waszej sesji. I tu nie chodzi o mszczenie się (chyba, że ty teraz próbujesz go zbesztać za OBIEKTYWNĄ ocenę sytuacji). Pan Hobbit zamyka temat nie dlatego, że jest to konieczne i chce dobrze, tylko dlatego, że ma do mnie urazę cóż, szkoda, nie widzi jak jego dziecinne mszczenie się na mnie robi przykrość paru innym wartościowym osobom. Naadir: Kto się z miejscowych dobrze bawi kosztem Naadira, ręka do góry! *nikt nie podnosi ręki*No bo co mu szkodzi jedna wolna sesja, grunt, aby miejscowi się dobrze bawili. "Wolnej Amerykanki" jako sesji jeszcze tu nie było, więc sprawiajcie chociaż pozory, dobrze ;) Naadir: Jeszcze nie poszła. Musicie tylko dopracować szczegóły i znaleźć MG, a potem prosić (tfu! błagać) Hobbita o ponowne rozpatrzenie wniosku. A ty sam, Naadirze przypominasz mi teraz pewną osobę, która tu kiedyś rezydowała i która miała do wszystkich pretensje tylko nie do siebie. Też wg niego nabijaliśmy się z niego i traktowaliśmy go z góry. No cóż, może pod koniec jednak i tak było (z tym nabijaniem się), ale on sam jest sobie winien skoro nawet sam sobie jechał na chacie. -.-'Szkoda, że nasza praca idzie na marne :/ . Ale jak widać trzeba z sesją poczekać aż niektórzy dojrzeją i nauczą się szacunku dla cudzej pracy, a także nie przenoszenia konfliktów na forum publiczne, a nawet na inne portale. Bo jak na razie mamy nieśmieszne żarty i traktowanie nas z góry. Tobie jeszcze trochę do tego brakuje, więc weź się w garść, uporządkuj ten śmietnik (bo wkrótce dorzucę tu jeszcze kółka i mamy komplet ;P), znajdź MG i jeszcze raz się zgłoś do Hobbita, Rabicana lub f!elda (dwaj ostatni mogą w każdej chwili odwołać jego decyzję, ale czuję, że myślą podobnie jak on - sesji bez MG, który by pilnował cała hałastrę mówimy nie!). Hobbit: Wyjaśnienie: sesja nie ma zgody dopóki nie uprzątniecie spraw z nią związanych. ;)
Jak zmienię zdanie, to poinformuję, na razie jednak na to się nie zanosi. Posprzątajcie może czy coś. |
AmiDaDeer |
Naadir: Waćpan to powiedział, a nie ja.Pan Hobbit zamyka temat nie dlatego, że jest to konieczne i chce dobrze, tylko dlatego, że ma do mnie urazę Naadir: Szkodzi. Czy spam też mam tolerować, bo się miejscowi dobrze bawią? :PNo bo co mu szkodzi jedna wolna sesja, grunt, aby miejscowi się dobrze bawili. Naadir: Ja tu żadnej pracy nie widzę. Widzę za to chaos i próbę działania w stylu "Ja mam pomysł i chcę się bawić, ale wy go realizujcie". Nadal nie widzę MG, tylko gracza tworzącego sesję (czemu jestem przeciwny na całej linii), i naprawdę nie podoba mi się to, że jest tu tak dużo postów, ale jakoś uczestników niekoniecznie.Szkoda, że nasza praca idzie na marne :/ . Ale jak widać trzeba z sesją poczekać aż niektórzy dojrzeją i nauczą się szacunku dla cudzej pracy, a także nie przenoszenia konfliktów na forum publiczne, a nawet na inne portale. Irhak ma dużo racji. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby najpierw skonsultować sesję ze świętą trójcą z tutejszymi wyjadaczami - znaczy f!eldem, Rabim lub mną - a dopiero potem tworzyć ogólny. Bo jak widać o ile brak zgody na sesję Daleriusa jeszcze jakoś mogłem przeboleć (głównie dlatego, że to Dalerius miał być miszczuniem, a nie ktoś inny) tak tutaj niezależnie od tego czy z takim czymś by wyskoczył Naadir, Kanako, Wiwern, Lucyfer Kreegan czy ktokolwiek inny zgody nie zamierzałbym wydać. I doprawdy śmieszą mnie te gatki o konfliktach. Szczególnie gdy mówi to osoba, z którą wcale tak często nie gadam. Z całym szacunkiem, ale nie życzę sobie przenoszenia jakichkolwiek kompleksów na oficjalne tematy. Salme: Nie tyle zabawny, co nietrzeźwy. Pozdrowienia dla Mitabrina!Doprawdy Pan Hobbit ma zabójcze poczucie humoru. Ohohohoho. Ależ zabawny. Na serio: czyżbyś się deklarował jako MG? Bo szczerze mówiąc właśnie takie wrażenie sprawiasz. Salme: Owszem, jest. Temat ten powstał mimo iż powstać teoretycznie nie powinien. W praktyce jednak chciałem dać mu szansę. I nadal daję, ale chyba już niektórych zniechęciłem. Jaka szkoda. :PZ chęcią dowiedział bym się dowiedział o co chodzi, ale chyba nie jest mi to dane. Aha - dziękuję Irhakowi za nieoficjalne pełnienie funkcji rzecznika prasowego. ;P |
Irhak |
Cytat: Hę? Mam się obrazić, że mnie nie ująłeś? ;PBo jak widać o ile brak zgody na sesję Daleriusa jeszcze jakoś mogłem przeboleć (głównie dlatego, że to Dalerius miał być miszczuniem, a nie ktoś inny) tak tutaj niezależnie od tego czy z takim czymś by wyskoczył Naadir, Kanako, Wiwern, Lucyfer Kreegan czy ktokolwiek inny zgody nie zamierzałbym wydać. Cytat: Wróć jak wytrzeźwiejesz dopiero ;)Nie tyle zabawny, co nietrzeźwy. Cytat: Proszę bardzo, ale nie rzecznik prasowy, ale Skrzydlaty Inkwizytor Praw jak już ;)Aha - dziękuję Irhakowi za nieoficjalne pełnienie funkcji rzecznika prasowego. EDIT - i kończmy już ten trolling, a oni niech porządkują sprawy... |
Dalerius |
Cytat: Brak zgody na sesję Daleriusa jeszcze jakoś mogłem przeboleć. Szczerze mówiąc, pisałem do Fielda z prośbą o akceptację, ale nie odpowiedział. |
Naadir |
Ok, tak na zakończenie 1. Jedyny spam, jaki na razie tu widzę to wasze posty. 2.Nie oceniaj pracy Hobbit, bo nic sam tu nie zrobiłeś. 3. Jeśli potraficie sobie radzić z kłopotliwymi osobami, tylko przez wyśmiewanie, to niestety, wy macie problem. Nie zdziwiłbym się gdybyście w realu sami byli wyśmiewani i przychodzili tu m.in. by odreagować i poszukać akceptacji, ale nie wnikam. 5. Przestań sucharzyć Hobbit, wytrzeźwiej i weź się za pisanie, bo jedyny bajzel jest tu w twoich postach. 5. Jak na Cb. patrzę, to wstyd mi czasem, że należę do społeczności Groty. Jb z resztą też. |
AmiDaDeer |
To ja tak na jeszcze bardziej zakończenie: Nie. I właściwie swoimi postami wyrzuciłeś hen daleko możliwość uzyskania ode mnie zgody. Gratuluję. |
Naadir |
Wątpię, że kiedykolwiek miałem taką możliwość. Jakoś nie daje wiary twym dobrym intencją. Skoro już wystarczająco się ośmieszyłeś, to skończmy dyskusje. Choć ja zaś muszę pogratulować ci postępów, bo twój ostatni post był normalniejszy, dojrzalszy i prawie trzeźwy. Może nawet kiedyś przestaniesz sucharzyć. Gratulacje! |
Rabican |
OGARexs: Ja nie rozumieć tego wypowiedziu.Zgodę jak się załatwia, a mistrzem gry może zostaniesz ty? Naadir: Hobbit jest w tej komnacie dozorcą (nie Strażnikiem) i nie ma uprawnień do zamykania tematów.Pan Hobbit zamyka temat nie dlatego, że jest to konieczne i chce dobrze, tylko dlatego, że ma do mnie urazę Naadir: Czyli komu? : )paru innym wartościowym osobom. Naadir: O czym Ty bredzisz? Problemem nie są ww. urojone problemy, ale brak zgody na sesję ze strony mojej, Fielda ani Hobbita. Uważasz, że Hobbit ocenia Twoją "pracę" nieobiektywnie? Zamiast prowokować flame, powinieneś był napisać do mnie lub do Fielda z zażaleniem, rozpatrzylibyśmy sprawę ponownie. Zajęłoby to znacznie mniej czasu niż moje przebrnięcie przez ten temat.Ale jak widać trzeba z sesją poczekać aż niektórzy dojrzeją i nauczą się szacunku dla cudzej pracy, a także nie przenoszenia konfliktów na forum publiczne, a nawet na inne portale. Salme: O, to, to. Tylko bez drugiego "dowiedział". I z łączną pisownią partykuły "bym". Oraz jednym przecinkiem więcej. Rada na przyszłość: naucz się pisać po polsku, okay?Z chęcią dowiedział bym się dowiedział o co chodzi, ale chyba nie jest mi to dane. Dalerius: Field ma życie :P Inaczej: bywa zajęty. Jeżeli nie odpisał, nie masz jego zgody, to chyba jasne. Do mnie nie odezwałeś się ani słowem. Hobbit AFAIK również nie dał Ci zezwolenia. Wniosek: sesja jest prowadzona "na dziko" i mogę ją bez słowa wywalić – i to w majestacie prawa! (fajnie być Strażnikiem :P)Szczerze mówiąc, pisałem do Fielda z prośbą o akceptację, ale nie odpowiedział. Naadir: Lol, que? Nah, srsly: wtf?Nie oceniaj pracy Hobbit, bo nic sam tu nie zrobiłeś. ----------------------- Do rzeczy. Chciałeś zrobić sesję RPG, nie mając na nią (składnego) pomysłu ani nawet Mistrza Gry. Nie uzyskałeś aprobaty żadnej z osób odpowiedzialnych za komnatę (nie podjąłeś nawet próby skontaktowania się ze mną), więc dokonałeś samowoli twórczej. Gdy Hobbit zwrócił Ci uwagę na złamanie zasad tutaj panujących oraz niski poziom Twego "dzieła", dopuściłeś się pyskówek na żenującym poziomie (lub trollingu, nie wiem, co gorsze). Doprawdy, czego oczekujesz? Bo w tej chwili najwłaściwsze wydaje mi się posłanie tego tematu w diabły (yo, Lucuś) i kazanie Ci się powiesić (z całym należnym szacunkiem, rzecz jasna). Pozdrawiam serdecznie. Я. |
Irhak |
Rabican: Gdy Hobbit zwrócił Ci uwagę na złamanie zasad tutaj panujących oraz niski poziom Twego "dzieła", dopuściłeś się pyskówek na żenującym poziomie (lub trollingu, nie wiem, co gorsze). Ekhm! Czy to Hobbit zwrócił uwagę na brak MG i pozwolenia? Fakt, ale dopiero po tym jak on się nie zgodził, zaczęła się pyskówka, ale to JA zauważyłem 'braki w papierach'! Więc, wybacz, że to mówię, ale 'wytrzeźwiej' i sprawdź jeszcze raz ;) Z poważaniem, Irhak EDIT - po przyjrzeniu się ponownym sprawie drogą prywatną, oddaję honor i Hobbit rzeczywiście o tym wspominał pierwszy w temacie... |
Rabican |
Hobbit pierwszy zwrócił uwagę na to, że do prowadzenia potrzebne jest pozwolenie – a pyskówka skierowana była głównie do niego. Poza tym nie pełnisz żadnej funkcji przy tym stoliku, chociaż oczywiście postąpiłeś słusznie. |
Dalerius |
Cytat: Sesja jest prowadzona "na dziko" i mogę ją bez słowa wywalić. Hmm... w takim razie: O Wielki Rabicanie! Najłaskawszy z najłaskawszych! Proszę, pozwól mi kontynuować moją sesję! |
Rabican |
Nie. |
Kanako |
Naad... Myślę że jak piszesz takie rzeczy pod adresem Hobba to nic nie zdziałasz -.- |
strona: 1 - 2 |
temat: [OGÓLNY] Atak Nekromantów | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel