Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Biblioteka Legendtemat: Jednostki
komnata: Biblioteka Legend
strona: 1 - 2 - 3 ... 17 - 18 - 19

Haregar PW
18 grudnia 2004, 14:58
Tak,jednostki... Było napisane,że różne stworzenia powstały z różnych zjawisk.Ale jak to było z czarodziejskimi smokami,czy nawet z trollami?Biorąc pod uwagę fabułę czemu w odrodzeniu erathi nie było tych stworzeń?Czemu nie było rdzawych czy magicznych smoków?Oto jest pytanie...
...dla każdego kto tu wejdzie -.-"

Acid Dragon PW
18 grudnia 2004, 16:27
Otóż wszystkie smoki z AB są po prostu bardzo, bardzo rzadkie i zostały 'odnalezione' dopiero podczas kampanii Dracona i Mutare. Nie występowały w RoE, bo wojny, które się wtedy toczyły miały miejsce w innych częściach kontynentu niż ich naturalne środowiska.

Jak chodzi natomiast o takie jednostki jak trolle, niziołki, etc., to one oczywiście nie pojawiły się 'nagle' w AB, ale mieszkały na Antagrichu już od dawna. Po prostu w czasie RoE nie miały żadnych własnych interesów i nie przyłączały się do inncyh armii, ALBO też miały własne problemy - niziołki na przykład w tym czasie uciekały z Eofolu.

Na Antagrichu mieszka po prostu naprawdę od groma różnych stworzeń, ale prawie połowa z nich nie przyłącza się do żadnego państwa i strzeże tylko sobie znanych miejsc. Na przykład - podczas wojen o odnowienie Erathii, czy nawet podczas 'Armageddon's Blade' nie spotkaliśmy takich jednostek jak żywiołak światła, bandyta, królowa śmierci, czarnoksiężnik, ghul, galaretka (:P), ale one również żyją sobie na tym samym kontynencie. Tak na przykład wygląda żywiołak światła :)


Haregar PW
18 grudnia 2004, 17:56
Przekonałeś mnie!Żeczywiście kiedy był początek wojny o sukcesję to niziołki musiały uciekać z Eofolu,gdyż Kreegan's zrobili sobie z tej krainy"baze" :D
Przy okazji,z kąd ty tyle wiesz o tej fabule?Można cie zapytać o PRAWIE wszystko(np. nie odpowiesz na pytanie z kąd są archanioły :D ).
-----
EDIT:Mmm,galaretka :D A bandyciu chyba już są w HoMM nie?(rozbójnicy,bandyci to chyba już 1 rodzina wyrazów :D )

Acid Dragon PW
18 grudnia 2004, 18:18
Zacznę od tego 'prawie' :P - po prostu na wszystkie pytania w fabule HoMM-MM nie ma odpowiedzi i możemy się jedynie domyslać.

A skąd wiem? ano fanatyzm :P - przede wszystkim grając w (prawie) wszystkie części HoMM-MM i związanych z nimi gier starałem się zapamiętać szczegóły fabuły i wyłapywać połączenia między nimi.

Haregar PW
19 grudnia 2004, 10:17
O to gratz dla ciebie :D
Hmm,może ja też spróbuje zagrać w te wszystko kampanie,ale na serio WSZYSTKO przeszedłeś? :D W ile lat?
To było off topic,a teraz kolejne pytanko :D
Jakim cudem powstali dowódcy?Bo chyba nie weszli sobie w WoG od tak sobie,nie?(chodzi mi o fabułe bo NWC miało jak napisałeś w ciekawostkach podobne drogi myślenia,ale ja myśle że WoG poszedł o pare kroków do pszodu).

edit:A co z SoD?Przecież akcja sod sie dziaje przed wojną o sukcesję itp. to dla czego są tam błękitne smoki,jednostki z conflux oraz dracon?To sie ne itrzyma kupy,WoG jest bardziej "sklejony" niż SoD.Odpowiedz mi na to pytanie :D


Acid Dragon PW
19 grudnia 2004, 12:50
Co do tego 'wszystkiego' to jest to 'prawie wszystko', a w tę sagę gram z przerwami od ponad 5 lat, ale jak ktoś się uprze to i kilka miesięcy by mu wystarczyło :P.

Jak chodzi o dowódców, to zajrzyj do komnat WoG Groty - krótko opisałem tam u góry ich pochodzenie. To po prostu najczęściej najlepsi generałowie, najwierniejsi przyjaciele lub też członkowie rodziny bohaterów, którzy postanowili pomóc w dowodzeniu ich armią, aby mogli sobie poradzić w tych nowych i niebezpiecznych czasach, które nastąpiły po przebudzeniu bogów.

Natomiast jak chodzi o SoD, to tak:
Niektóre smoki tam występują, bo podobnie jak w AB, akcja SoD ma miejsce na terenach, które są ich naturalnymi siedliskami, na terenach, których nie odwiedzaliśmy w RoE, choć zagadką jest dlaczego w SoD również występują kryształowe smoki.
Jeśli chodzi o jednostki z Conflux, to faktycznie jest tu "niewielki" błąd. Otóż cztery żywiołaki mogły jak najbardziej występować w SoD, bo po prostu występowały zawsze - w RoE również. Driady także żyły na Antagrichu od dawna, ale nie brały udział w żadnych bitwach - dlatego w SoD, jeśli występują, to występują jako jednostki neutralne, a w RoE w ogóle nie miały żadnych celów. Nawet Feniksy od czasu do czasu pojawiały się na Antagrichu jako jednostki neutralne, które z Conflux nie miały nic wspólnego. Problem dotyczy jedynie żywiołaków psychiki/magii - te żywiołaki faktycznie nie powinny pojawaić się w SoD, gdyż przejście do ich wymiaru zostało dopiero otwarte w AB (a przynajmniej tak mi się wydaje). Pamiętaj też, że te wszystkie jednostki w SoD NIE występują jako jednostki z Conflux, ale jako jednostki neutralne.

Natomiast jestem całkiem pewien, że w SoD Dracon NIE występuje.

Haregar PW
19 grudnia 2004, 12:54
Hmm,no wlaśnie,kryształowego smoka stowrzyli najwybitniejsi magowie z krewlod(w tym chyba matka Dracona)i za pomocą najwspanialszych kryształów.Ale czemu jest portret Dracona i lorda Haarta w SoD?A co to Driady?Chyba w homm jeszcze nie wprowadzili driad(może w wog będą).

P.S. Dzięki,że tak często bywasz na forum :)

Acid Dragon PW
19 grudnia 2004, 13:06
Kryształowego smoka stworzyła matka Dracona z Bracady, a to kryształy pochodziły z Krewlodu, ALE nikt nigdy nie powiedział, że kryształowy smok PO RAZ PIERWSZY został stworzony dopiero podczas AB.

Natomiast jak chodzi o tych bohaterów, to są oni tam, aby gracze mogli stworzyć własne mapy z tymi bohaterami, ALE w kampaniach SoD i fabule SoD NIE biorą udziału (no.... lord Haart chyba tak, ale to przecież normalne - nikt nie wie, że kiedyś zostanie zdrajcą ;).

A Driady to jednostki 1 poziomu Conflux - inne polskie nazwy to: rusałki, duszki (w zależności od wersji tłumaczenia ;).


Haregar PW
19 grudnia 2004, 13:18
Hehe,dzięki,źle zapamiętałem kiedy Dracon mówił,że JEGO matko stworzyła crystal dragona :D
A co do edytorka to chyba jasne,żeby gracze mogli tworzyć mapy itp. ale biorąc pod uwagę fabulę to troche sie to nie trzyma kupy.Ciekawe czemu nie wykreślili żywiołaków umysłu i magii?I dla czego nie ma wrót żywiołów?Są siedliska z wrót żywiołów i nawet wszystko stwory,chyba SoD jest bardziej zagmatwany niż HoMM 4 :D

Acid Dragon PW
19 grudnia 2004, 13:36
Nie, to tylko pozory.

To przecież normalne, że jeśli występują jednostki neutralne takie jak żywiołaki czy driady, to również mogą występować ich siedliska, a miasta Conflux nie występują, bo nie ma tu jeszcze interwencji Władców Żywiołów, którzy wkroczyli dopiero w AB i dzięki którym powstało miasto Conflux jednoczące niektóre te neutralne stworzenia.

Jak chodzi o te portrety, to podobnie jest z wieloma innymi rzeczami - np jest wiele artefaktów, które nie występują w ogóle w kampaniach i fabule, ale są tam, żeby gra była bardziej urozmaicona :). Podejrzewam, że z tego samego powodu dołączono również żywiołaki psychiki i magii.

Haregar PW
19 grudnia 2004, 14:04
No właśnie,SoD byl moim pierwszym "nabytym" heroesem.W tym sie zgadzam,bo gdyby to był tylko taki jakby patch bez niczego co urozmaica gre,i by mial mniej elementow niz w RoE to chyba nikt by tego nei kupil :D
A co do interwencji bogów żywiołów,to jeno ci powiem o fabule-domyślam się,że gdyby SoD był pierwszą częścią heroesów i miałby owe miasto,to fabuła musiała by się brutalnie zmienić(forge? :D ).

Haregar PW
20 stycznia 2005, 15:34
To znowu ja.
Kolejne pytanko dotyczące stworków, a mianowicie orków. W wielu grach fantasty orki nie strzelają (tibia, warcraft) , a w HoMM natomiast są doskonałymi łucznikami (oczywiście mam namyśli toporki albo strzały (h2) ) . Oco w tym chodzi?

Acid Dragon PW
20 stycznia 2005, 15:39
O to chodzi, że HoMM to nie warcraft, ani tibia - i równie dobrze orki mogłyby latać, skakać albo teleportować się. To, że akurat strzelają zawdzięczamy po prostu pomysłowi twórcy.

A łucznikami są raczej bardzo kiepskimi - o ile pamiętam w H1 i H2 są najgorszymi strzelcami 2 poziomu, a w H3 wcale nie są wiele lepsze.

Haregar PW
20 stycznia 2005, 17:40
Podobno można zrobić skrypt ERM, który podnosi statsy orków i zmienia nazwę, ale uniemożliwia strzelanie. Co do strzelania to masz rację, żeczywiście orki w H1-h2 szybko padają, ale na szczęście są odrobine lepsze w H3. Tylko są pożyteczne, jak mają dużo doświadczenia (patrz komnata wog) albo działają w legionie. Tylko wtedy są pożyteczne przy bataliach z silnym potworem/graczem.

Rabican PW
2 lutego 2005, 19:55
Orkowie to bardzo ciekawa rasa, bardzo różnie przedstawiana w różnych systemach fantasy. Bywają esencją zła (Tolek), brutalnymi sługami demonów (WC;)), prymitywnym ludem darzącym szczerą nienawiścią inne istoty inteligentne (D&D), a w serii HoMM zawsze były koczowniczym lub półkoczowniczym ludem zamieszkującym pustkowia. I tylko ta wersja nas obchodzi. A to, czy orki rzucają/strzelają czymś, czy walczą wręcz, to nie kwestia systemu, ale upodobań danego orka (ludzie przecież walczyli wszystkimi typami broni). W HoMM są knurzy jeźdźcy;), w WC3 bestie kodo etc. Zresztą (jak już napisałem) to, czym ktoś walczy rzadko zależy od jego rasy (np. ja - nie przejmuję się tym, że jestem liszem i powinienem tłuc kogoś kosturkiem lub dźgać sztylecikiem, zawsze wolałem sejmitary:)).

Haregar PW
13 lutego 2005, 11:53
-- ciach ---
Co do tematu, to żeczywiście, w WC3 orkowie walczą byle czym. Wg. mnie orki w HoMM3 mają swój urok. Nawet w H4 dzikopodobne orki fajnei wyglądają. Tylko nie wiem, czemu w Enroth i w Axeoth są jakby dzikami :p . Ale wkońcu to oddzielne światy, orki z Enroth walczą za pomocą kuszy, z Antagrichu za pomocą toporków, a orki z Axeoth teżwalczą za pomocą toporków, ale mają głowę dzika (czyżby ten lisz, co stworzył drakolisza również stworzył symbiozę z dzika i orka? :p ) .

Rabican PW
16 lutego 2005, 13:32
-- ciach ---
Tutaj mamy chyba przykład nazywania różnych ras tą samą nazwą (podobnie jak z krewlodzkimi, enrothiańskimi i harmondaleskimi goblinami). Po prostu orki z Enroth są nieco inną rasą od orków z Antagarichu, co potwierdza również różnica wzrostu. Albo są zbyt niedokładnie narysowane, aby można było zobaczyć ich dzikowatość;). Nigdy im się zbytnio nie przyglądałem, nie badałem alchemicznie ich tkanek (tzn. robiłem to tylko z zachowanymi tkankami orków z Jadame) ani nie próbowałem krzyżować różnych odmian. W grach MM niestety nigdy nie spotykaliśmy orków, więc nie można było przeprowadzić odpowiednich obserwacji.

Kaazam PW
5 maja 2005, 15:11
Rabican jak tak piszesz o tych orcach to mnie wstręt nabiera . przestań sie nimi przejmować i tak są wstrętne i brzydkie.

Kathrin PW
5 maja 2005, 19:25
Kaazam te małe orki wstrętne??? Mało skuteczne - zgoda, chociaż w liczbie paru tysięcy i u boku nieźle wykształconego bohetera, mogą być. Też wolę urodziwe smoki (zwłaszcza jeden gatunek:)) ale żeby te maleństwa budziły wstręt ? Dziwne.

Haregar PW
6 maja 2005, 14:44
Ehh, zgadzam się z Rabicanem. W świcie fantasty są różne odmiany orków. Orkowie to bardzo ciekawa rasa i ma jakby kluczową rolę. Co do Kathrin to orkowie są niewiadomo jakie, jak się urodzą. Polecam poszukać w interneci bestiariusza stworów fantasty.
strona: 1 - 2 - 3 ... 17 - 18 - 19
temat: Jednostki

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel