Witaj Nieznajomy!
|
temat: [MM VI] Nazwy krain i innych miejsc komnata: Gildia Lingwistów |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 | |
Field |
Proponuję Panel Sterowania Planetarnego Systemu :P VARN :P |
Lord Pawello |
Crossing of the Void. Planetary Reaction Chamber. Mogłby ktoś doradzić jak to ładnie przetłumaczyć? |
Alamar |
Przeprawa przez Pustkę Komora reaktora planetarnego (choć mógłbyś podać kontekst) |
Field |
Podejrzewam, że to wyrywki z VARN i jako takie kontekstu za specjalnie nie mają (acz mogę się mylić :P) |
Alamar |
Crossing pojawia się w tekstach NPC-ów, więc problemów z tym nie ma. Zaś co do komory reaktora - nie pamiętam gdzie ona niby była, a choćby na podstawie jej położenia można dopasować odpowiednią nazwę. |
Grubeciu |
Savings House - może od razu lokata ;) |
Naruto-kun |
Blood Sucker - krwiopijca, czyż nie brzmi dużo lepiej niż wysysacz? |
Alamar |
Owszem, że lepiej, tylko problem byłby z dalszymi ulepszeniami: krwiopijca - mózgopijca ;P - duszopijca Jakieś pomysły do tych dwóch ulepszeń? |
Rabican |
IMO -pijcy aż tak źle nie brzmią, tzn. odrobinę bardziej klimatycznie od wysysaczy. Sam lepszego pomysłu nie mam, napomknę jeno, iż Soulblightera z Mytha i soul eatera z BoVD (D&D) przetłumaczono na duszożerców. Hmm, a może sięgnąć do terminologii biologicznej - co powiecie na duszofagi? ;) Pozdrawiam serdecznie. R. |
Naruto-kun |
Dlaczego akurat nazwy upgradeniętych potworów mają nawiązywać do poprzednich. Wiem, że tak akurat jest łatwiej rozpoznać, silniejszą wersją czego jest dajmy na to Soul Sucker. Sęk w tym, że w tłumaczeniu Might and Magic VI chodzi o zachowanie klimatu, a krwiopijca to chyba najlepsze tłumaczenie dla bloodsuckera. Kolejne ulepszenie to mógłby już być mózgożerca (pożeracz jaźni ;)) i duszożerca jak napomniał Rabican. Nikt nie każe nam trzymać się schematu w nazwach potworów. Wątpie żeby tłumaczenie MM6 przyciągnęło rzeszę nowych graczy, to raczej już tylko gra dla fanów serii (a szkoda bo wielu współczesnych graczy dla których liczy się grafika i wielkość świata, traci jedną z najlepszych gier cRPG w historii, z jedną z najgenialniejszych ścieżek muzycznych), tak więc nikt nie potrzebuje ułatwienia w nazwach potworów. Tym bardziej że już w oryginalnej wersi było: Rock Beast - Earth Spirit - Earth Elemental (Kamienna Bestia - Duch Ziemi - Żywiołak Ziemi) Inne propozycje: - Terrible Eye - Straszliwe Oko - Evil Spirit - Zła Dusza - Lair of the Wolf - Wilcze Leże/Leże Wilka - Abdul's Discount Training Center - Centrum treningowe Abdula na każdą kieszeń. Fuj fuj ble, ale obrzydlistwo. Może Tani trening u abdula, podobnie jak tania magia u (od) Abdula, Tania modlitwa u Abdula? (W kilku postach była o arabie Abdulu dyskusja, ja podaje tylko oryginalną propozycję i moją) |
Rabican |
Naruto-kun: Dla mnie bomba. Jeno nie wszystko z wielkich liter, proszę...Terrible Eye - Straszliwe Oko [...] Lair of the Wolf - Wilcze Leże/Leże Wilka Naruto-kun: Nie dusza, ale duch (mimo podobieństwa w języku polskim, te terminy mają zgoła odmienne znaczenie). Aby nie kłóciło się to z ghostem, sugeruję przetłumaczyć go jako zjawę. Wolałbym także upiora od widma, bo to drugie kojarzy mi się z widmem emisyjnym, jednak to już chyba zboczenie.Evil Spirit - Zła Dusza Pozdrawiam serdecznie. R. PS. VARN-u lub Varnu, nie VARNu! |
Alamar |
Co do VARNu to kwestia "estetyki". Łącznik wygląda po prostu brzydko, zaś zapisanie tego z małych liter wypacza kwestie nazwy. |
Naruto-kun |
Z dużej litery napisane przypadkowo, tak jak to wykorzystane będzie w grze to już sprawa osób odpowiedzialnych za dodanie tego do gry. Zjawa to bardzo dobra opcja. Co się tyczy widma, to ja osobiście nie mam żadnych zboczeń fizycznych tudzież chemicznych, więc dla mniemoże zostać. A VARN zawsze może pozostać nazwą czteroliterową, nie odmienioną przez przypadkich, a co za tym idzie nie posiadającą przyrostków :P |
Alamar |
...i brzmiącą jak z tłumaczeń CD Projektu? Nagrobek VARN, Gwardzista VARN, Klucz skrzyniowy VARN? Chyba sam widzisz, że coś tu nie pasuje. Podane nazwy specjalnie przejaskrawione, na wzór co "ambitniejszych" tłumaczeń CDP. :P Jeszcze pytanie odnośnie potwora z Hall of Firelord: Fallen Defender (unikat) Upadły Obrońca Właściwie to on był "zepsuty" (oprogramowanie - jeśli przyjąć, że to sztuczna/sztucznie wyhodowana istota, co jest raczej prawdopodobne), a nie upadły (jak anioł). Any idea? |
Rabican |
Alamar: Non possumus! Niedawno znajomy mi wyłuszczał, iż jego zdaniem "na razie" wygląda nieestetycznie i dlatego zapisuje to wyrażenie bez spacji. Ale normę językową nie interesuje, co komu się podoba, a co nie. Mnie też dziwi i nie podoba się fakt, iż za poprawną uważa się wymowę samogłosek nosowych tylko przed spółgłoskami szczelinowymi. Wolałbym wymowę literową, jednak godzę się na ogólnie przyjęte zasady i powszechnie je stosuję. Od tłumaczenia wymagam m.in. poprawności, błędy ortograficzne obniżają jego wartość znacznie bardziej niż uchybienia w klimacie.Co do VARN-u to kwestia "estetyki". Alamar: Upadły, nie interpretujmy gry za graczy.Właściwie to on był "zepsuty" (oprogramowanie - jeśli przyjąć, że to sztuczna/sztucznie wyhodowana istota, co jest raczej prawdopodobne), a nie upadły (jak anioł). Any idea? Pozdrawiam serdecznie. R. |
Alamar |
Przypomnij sobie dyskusję odnośnie tłumaczenia nazwy VARN. |
Rabican |
Poprzednią wymianę zdań doskonale pamiętam, jednakże nie wydaje mi się, by zasługiwała na miano dyskusji. Silvermane i ja opowiedzieliśmy się za zachowaniem pisowni normatywnej, Acid i Ty skontrowaliście własnym widzimisię - jeśli coś takiego nazywa się w dzisiejszych czasach polemiką, to zaiste pojęcie to uległo dewaluacji. No cóż, skoro P.T. tłumacze uważają się za takie autorytety, by narzucać innym swoje subiektywne poczucie estetyki i wynikające z niego mętne zasady, to mogę jeno pogratulować dobrego samopoczucia. Pozwólcie, że zasugeruję z pewną dozą nieśmiałości: a może by tak zastosować w tłumaczeniu ortografię fonetyczną? Też niezgodna z pisownią normatywną, ale w pewnych kręgach jest bardzo modna i cieszy się sporym uznaniem. Pozdrawiam serdecznie. R. |
Alamar |
Oh, shut up. ;P |
shusty |
Oczywiście gra się przyjemnie, jeśli ktoś chce słuchać moich żalów to średnio mi się podoba zmiana nazw miast na polski. Free Haven całkiem przyjemnie brzmiało itd. ;) Ale luz, nie objeżdżajcie mnie, że narzekam bez powodu, wyraziłem tylko moje zdanie i niedomagam się w żadnym wypadku zmian. Tylko trza było trochę pomyśleć co to za region i gdzie on jest, żeby z sprzed kilku lat przypomnieć sobie i skojarzyć z angielska. P.S. Darkmoor ciekawe jakbyście tłumaczyli, jak byście się na polski uparli :D |
Acid Dragon |
Trudno jest znaleźć kompromis między odpowiednią ilością "nazw własnych", a przetłumaczalnych nazw krain. W MM8 również część słów pozostawiono, mimo, że na siłę można by je przetłumaczyć (np. Shadowspire, Murmurwoods), a część przetłumaczono (Wąwóz Garoty, Wyspy Krwawego Sztyletu). Wg mnie nazwa "Free Haven" jest na tyle niecharakterystyczna, składająca się ze zwykłych słów, że można to przetłumaczyć. "Blackshire" czy "Kriegspire" należy już zostawić w spokoju. Natomiast można mieć problem z czymś takim jak "Bootleg Bay". Podobnie w MM8 - "Ironsand Desert". I osobiście wolałbym jednak "Zatokę Bootleg", podobnie jak "Pustynię Ironsand", a nie np. "Pustynię Żelaznego Piasku", no ale trudno dogodzić wszystkim ;P. |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 |
temat: [MM VI] Nazwy krain i innych miejsc | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel