Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/Projekt] Vori Mod Godzilli/Nitja komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 14 - 15 - 16 ... 19 - 20 - 21 | |
Mistrz |
To pojawia się laska na spoooorym jeleniu? |
Kuririn |
Nie, to stonka! |
Mistrz |
Imperialistyczna? Myślałem że dali już spokój. |
Nitj'sefni |
Myślę, że moglibyśmy posadzić na reniferze bohatera. |
Kuririn |
Pomysł ubi? Nope... Nie w h3 :/ |
Kastore |
Albo renifera na bohaterze, bo dlaczegoby nie. :P |
Mistrz |
White stag jako jednostka mógł by być spoko. Nawet ujeżdżany vide Pegaz. |
Kastore |
miszczu: W sensie biały kastrat? A co miałoby go ujeżdżać?White stag jako jednostka mógł by być spoko. Coś się w ogóle zmienia w tym line-upie? Czy ten projekt w ogóle jeszcze żyje? |
AmiDaDeer |
Cytat: Odradzam. Dźwięki ruchu bohatera pasują do konia, a nie do renifera. Najlepiej zostać przy koniu w jakiejś formie (nawet tak zmodyfikowanej jak w Confluksie albo Forge pod VCMI), żeby to miało ręce i nogi.
Myślę, że moglibyśmy posadzić na reniferze bohatera. |
Mistrz |
Kastore: https://en.m.wikipedia.org/wiki/White_stag Piękna pani śnieżna elfka |
Nitj'sefni |
Kastore: Na razie nie.Coś się w ogóle zmienia w tym line-upie? Kastore: Na razie tak :P
Czy ten projekt w ogóle jeszcze żyje? |
Fimrys |
Hoi ho! Ostatnio udało mi się stworzyć całkowicie nowy zestaw jednostek reprezentujących nasze vorijskie miasto. Wszystkie pomysły mego autorstwa przedstawiam poniżej, wraz z stosownym komentarzem i opisem. Jest to alternatywna wersja line-upu. W nawiasach podałem ewentualne angielskie odpowiedniki nazw (moim amatorskim tłumaczeniem angielskiego). Zachęcam do dyskusji, bom ciekaw opinii społeczności. Jednostki 1 Zaklęty Oręż (Enchated Armament) Mityczny Rynsztunek (Mythical Armament) Wygląd: Lewitujące elementy uzbrojenia oraz pancerza, na kształt wojowników wewnątrz pustych, wypełnionych biało-błękitną mgiełką. Ulepszenie cechowałoby się posiadaniem tarczy i hełmu. Umiejętności: jednostka nieożywiona Opis: Vorijscy mistycy potrzebowali prostych żołnierzy jako trzonu swej armii, ale po tym jak nie zdołali znaleźć żadnych odpowiednich, postanowili sami ich stworzyć. Uzyskany przez nich lewitujący oręż nie zna strachu i wahania, więc jest zabójczo skuteczny na polu bitwy Budynek: Mistyczna kuźnia Komentarz: Zastanawiałem się nad wyglądem tej jednostki, gdyż drugą opcją był wir pełen ostrzy. Ogólnie ujmując: ma to być solidna jednostka pierwszego poziomu, podobna do pikiniera, ale bardziej mobilna. Bycie nieożywionym otrzymuje wraz z dobrodziejstwem charakterystycznym dla golema (bez odporności na magię, rzecz jasna) i w przeciwieństwie do gargulca ma stałe morale równe 0. 2 Kobold (Kobold) Kobold Psotnik (Kobold Urchin) Wygląd: Małe, zgarbione humanoidalne istoty z chytrym wyrazem twarzy i wysuniętym podbródkiem. Są okryte płaszczem, i są uzbrojone w balisty ręczne miotające śrutem. Ulepszony kobold miałby obok siebie ręczną latarnię i w ustach trzymałby fajkę. Umięjętności: strzelający Opis: W dawnych czasach rasa koboldów prowadziła ze śnieżnymi elfami nie tyle wojnę, co agresywną kampanię utrudniania życia. Od drobnych psikusów po naprawdę poważne żarty – koboldy swym rubasznym poczuciem humoru uprzykrzały się bardziej cywilizowanym rasom Vori. Minęło jednak sporo czasu, a robienie dowcipów coraz to chytrzejszym elfom stało się nudniejsze i bardziej ryzykowne, toteż gnomy chciwie wyciągają ręce ku kontynentowi. A wspólna wyprawa na Antagarich doprowadziła do swoistego porozumienia i wątłego sojuszu między odwiecznie skłóconymi rasami. Budynek: Grota hultaja Komentarz: Strzelec wydaje się być swoistym połączeniem łucznika i gremlina i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Powinno to być dobre wsparcie w początkowej i średniej fazie gry, ale też nie jest specjalnie mocne. Tak, wiem że Urchin to jeżowiec po angielsku, ale obecnie nie znalazłem lepszego synonimu. W kwestii wyglądu, w głowie miałem wizje podobną do koboldów w Drakensang the Dark Eye. Musiałyby być większe, może pulchniejsze i rzecz jasna przykryte płaszczem. 3 Jeździec (Rider) Jeździec Północy (North Rider) Wygląd: Jest to opancerzony elficki jeździec uzbrojony z początku we włócznię, potem w halabardę. W wersji podstawowej dosiada rogatego muflona, a w ulepszeniu kozy śnieżnej. Umiejętności: dwupolowy, W wersji ulepszonej – szarża Opis: Kiedy żyje się na lodowych pustkowiach ciężko znaleźć jakiekolwiek oznaki przyjaźni. Najważniejsze jest zdobycie pożywienia, przetrwanie dojmującego chłodu i innych zagrożeń. Właśnie ta walka o przetrwanie stworzyła swoistą relację między dwoma doświadczanymi przez niegościnną krainę rasami: vorijskimi muflonami i śnieżnymi elfami. Muflony zyskały lepsze warunki bytowania, co przeniosło się na zwiększenie populacji powoli wymierającego gatunku, a elfy otrzymały potężnego sojusznika zarówno ze względów ekonomicznych jak i militarnych. I tak powstała vorijska kawaleria, nie mająca sobie równych wśród ośnieżonych krain. Budynek: Pastwistko Komentarz Myśląc nad wierzchowcami dla vorijskiej kawalerii doszedłem do absurdalnego, aczkolwiek według mnie dobrego pomysłu osadzenia elfickich jeźdźców na muflonach. Konie odpadają od razu, wilki byłyby tylko powtórką z wilczego jeźdźca, a renifer niezbyt mi odpowiadał. Szybkość tej jednostki będzie leżeć pomiędzy wilczym jeźdźcem z Twierdzy i kawalerzystą z Zamku. Jeszcze nie wpadłem na lepszą nazwę dla tej jednostki, ale z pewnością takowa się znajdzie. 4kryształowy rycerz (Crystal Knight) Kryształowy Prałat (Crystal Prelate) Wygląd: Masywny, hardo zbudowany konstrukt na kształt człowieka w kolorze ciemnego błękitu, ciemniejszego od odcienia diamentowego golema, ale jaśniejszego od błękitnego smoka. Bez twarzy i widocznego rozgraniczenia między ciałem a zbroją. Uzbrojony w dwuręczny miecz oparty na ramieniu. W wersji ulepszonej z wysoką czapą, i zachodzącą do kolan togą. Umiejętności: jednostka nieożywiona, wersja ulepszona rzuca błogosławieństwo Opis: Krajheranie to istoty z tajemniczego kryształu powstającego głęboko pod lodowcową pokrywą Vori. Jakaś nieznana siła tchnęła w nieożywiony materiał energią, powodując ich wyjście na powierzchnię i stworzenie swoistej społeczności mnichów-wojowników. To, na czym najbardziej im zależy to ochrona ich rodzimej ziemi i symbolizującego ją miecza mrozu. Budynek: Prastare jezioro Komentarz: Krajheranie mają być solidną piechotą, ale ważne jest by nie dublować diamentowych golemów od których różnią się odcieniem i uzbrojeniem, oraz krzyżowców. Moja wizja była inspirowana Rycerzami Ładu z Obliviona. Operowaliby dwuręcznymy mieczami tak jak robili to Siepacze z Heroes V. Ulepszenie musiałoby wyglądać bardziej "kapłańsko" i miecz zamieniłbym na zaostrzone berło. 5Walkiria (Valkyrie) Przedwieczna Walkiria (Primeval Valkyrie) Wygląd: Dumna kobieca postać z burzą blond włosów, opancerzona i uzbrojona we włócznię. Lewituje nad polem bitwy i do przemieszczania się używa teleportacji w słupie światła. Skóra blada, jakby z kości słoniowej, a zbroja w wersji podstawowej srebrzysta, ulepszona już pozłacana. Umiejętności: Latający, odporność na zaklęcia umysłu, ulepszona wersja rzuca „zniszczenie nieumarłych” wraz z każdym atakiem. Opis: Walkirie to istoty przybyłe z innego wymiaru. Kiedy vorijscy mistycy zbudowali pierwsze międzywymiarowe wrota, niespodziewani się takich rezultatów. Istoty które z nich wyszły były połączeniem niesamowitego piękna i zabójczej skuteczności. Przybyłe zaoferowały śmiertelnikom pakt - pragnęły wrażeń, bitewnej chwały i urozmaicenia monotonii bytowania w ich własnym wymiarze, do którego mimo ciekawości śmiertelnicy nie zostali wpuszczeni, a w zamian zaoferowały pomoc przy ochronie miecza mrozu i wyprawie na kontynent. Ich umysły są niemożliwe do pojęcia nawet dla nadzwyczajnych mieszkańców naszego wymiaru, ale wolą milczeć niż dzielić się wiedzą. Wiadomo jednak, że są mocno związane z siłami życia, toteż z wyjątkowym zapałem zwalczają wszelkie objawy nie-życia i nekromancji. Jako jedyne w vorijskiej armii zdają się widzieć realny cel inwazji na Antagarich. Budynek: Niebiańskie Wrota Komentarz: Ta jednostka podoba mi się najbardziej i to nie tylko dlatego, że jest jedną z niewielu kobiecych w grze, ale dlatego że idealnie wpasowuje się w moją wizję miasta śnieżnych elfów. Rozwiązaniem problemu przemieszczania się wojowniczek jest moim zdaniem teleportacja(lot na skrzydłach całkowicie odpadał), a podczas stania w miejscu lewitowała by delikatnie nad ziemią, jak Anioły w Heroes V. Jedyna jednostka latająca i w dodatku najszybsza w mieście, co sprawia że staje się główną siłą uderzeniową wspieraną przez resztę. Nad specjalną zdolnością ulepszonej walkirii warto jeszcze podyskutować, bo nie jestem pewien jak by wyszedł taki atak z dodatkowym zniszczeniem nieumarłych. Mógłby to też ewentualnie być bonus zadawany istotom nieumarłym. 6Yeti (Yeti) Ylhus (Ylhus) Wygląd: Wielkie, człekokształtne, dzikie postaci gęsto okryte białym futrem. Wyglądają groźnie i prymitywnie, mają potężne łapy i wielkie stopy. Ulepszone mają zdobienia z oszronionych czaszek i zwisają z nich sople lodu.. Umiejętności:dwupolowy, brak ograniczeń w walce wręcz, strzelający po ulepszeniu – każdy strzał wywołuje krąg zimna Opis: Yeti są uosobieniem surowości i pierwotnych sił natury Vori. Mimo braku wykształcenia zaawansowanego społeczeństwa czy kultury są na swój sposób rozumne i nie kierują się w boju wyłącznie instynktem. I właśnie ich rozumność doprowadziła do ugody ze śnieżnymi elfami, gdyż widziały w tym korzyści. Zostały wiernymi strażnikami miecza mrozu, który przez lata wręcz stałem się obiektem kultu ich prymitywnej religii. Więc kiedy dowiedziały się, że z kontynenty może płynąć zagrożenie dla ich najważniejszej relikwii, natychmiast przystąpiły do swoistej krucjaty siejąc spustoszenie. Widok Yeti napawa przerażeniem już z daleka, gdyż do wrogów miotają wielkimi głazami. Zjednoczenie z pradawnymi mroźnymi siłami pozwala Ylhusom nawet wywoływać śnieżne zamieci. Budynek: Iglo Komentarz: Tworząc tę jednostkę miałem przed oczami obraz Gargantuł z Heroes IV. Gracz widząc ich oddział na mapie bądź w armii wroga musi załamać ręce i rozpocząć zgrzytanie zębami. Yeti mają stać się bardzo dobrym strzelcem, w dodatku bardzo twardym. Z podwójnego strzału zrezygnowałem, bo wtedy byłyby już zbyt straszne, ale zastanawiałem się nad zmniejszeniem ich ilości pocisków, w związku z brakiem ograniczeń w walce wręcz. No i w końcu byłaby jednostka atakująca zarówno na dystans jak i magią, a krąg zimna byłby użyteczny, jak kula ognia magoga. Nazwa Ylhus w ulepszeniu jest najpewniej tymczasowa, bo szukamy jakiegoś odpowiedniego przymiotu dla ulepszonej wersji. 7 Sturęki (Hundret-Handed) Hekatoncheir (Hecatoncheires) Wygląd:Z sunącej po ziemi mglistej chmury wyłania się długi tors z czterema rękoma, czterema twarzami, oraz pojedyncze powyginane na wszystkie kierunki szponiaste dłonie. Kolor ciała jest kontrastująco bladoszary, z pulsującymi błękitnym światłem żyłami. Umiejętności: dwupolowy, powstrzymuje kontratak, nieograniczony kontratak, ulepszona wersja obniża obronę atakowanego oddziału o 25% Opis: Ogromni sturęcy powstali przed wiekami wraz z wyspą Vori i są równie groźni co starzy. Przez wieki większość z nich była uwięziona w grubym lądolodzie i ich widok był niezmiernie rzadki. Dziś jednak wielu z nich zostało wydobytych spod lodu przez poszukujących potęgi elfickich władców. Na polu bitwy nie mają sobie równych w walce wręcz, gdyż dziesiątki ich potężnych ramion są w stanie błyskawicznie zadawać i blokować ciosy. Są siłą, jakiej na Antagarichu jeszcze nie widziano. Budynek:Lodowy Pałac Komentarz: Jest to najoryginalniejsza jednostka w zestawieniu, bo rzadkością jest przedstawianie Sturękich z mitologii greckiej w grach, co jest spowodowane właśnie ilością rak. Rozwiązaniem tego problemu, które wprowadziłoby do gry powiew świeżości jest stworzenie "istoty we mgle". Sturęki porusza się w mglistej chmurze, z której wystają niektóre z jego rąk oraz kamniennoszary tors z głową. Nad ilością twarzy jeszcze się zastanawiam, bo jedna w sumie mogłaby wytarczyć, a cztery (mimo groźnego wyglądu jaki dają) sprawiałyby wrażenie posągu Światowida sunącego w chmurze. Z umiejętności wynika, że jest to połączenie hydry oraz behemota, lecz dalej zastanawiam się, czy nie byłoby jakiejś lepszej umiejętności dla ulepszenia. Doładowany potężnie kontratak ma sprawić, że wszystkie jednostki naziemne, a nawet smoki mają bać się zaatakować tę jednostkę. Słabością byliby strzelcy, a w oblężeniach z pewnością sprawdziliby się tak jak inne jednostki naziemne. |
MinosKing |
A jakieś screeny z owymi jednostkami można by prosić? Poza tymi które przedstawiłeś, to brakuje screenów przedstawiających dane jednostki dla poziomów 1, 3, 5, 6 i 7. Hm Yeti w sumie powinien być gdzieś w Banku Stworów, ale nie widziałem żadnej jednostki która przypominałaby mi Lewitującej Zbroi, Jeźdźca na Kozie Śnieżnej, Kryształowego Rycerza, Walkirii ani Sturękiego:? Edit: Fimrys a oto screen z Kolektą o którym tobie wspomniałem: Co prawda nie wygląda jak ta istota z 7 poziomu którą opisałeś, ale może tobie się do czegoś przyda? |
witchking |
Jeździec z włócznią na kozie: Kryształowy rycerz: |
Zachari |
@MinosKing co to za książka? Orientuje się ktoś? A tak poza tym: fimrys: Z sunącej po ziemi mglistej chmury wyłania się... Już to gdzieś słyszałem :P. Przypadek? Czy nawiązanie? |
MinosKing |
@Toffi to książka autorstwa Keith Thompson, którą kupiłem sobie lata temu! I nadal na coś się przydaje. ;] Polecam fanom fantasy! Ma dużo ilustracji, ciekawych opisów oraz jest pełna wielu ciekawych istot nie z tego świata! |
Fimrys |
MinosKing: A jakieś screeny z owymi jednostkami można by prosić? Zająłem się poszukiwaniem jakichś w miarę odpowiednik grafik, choć trochę pokrywających się z moim wyobrażeniem o jednostkach. Na pomysł wprowadzenia Zaklętego Oręża wpadłem grając dawno temu w Lords of Everquest i dziś przeszukiwałem wszystkie mapy w poszukiwaniu jednostki, na której wzorowałem troszkę tego wojownika. Jednostka z gry wyglądają co najmniej zabawnie i troszkę tak, jakby całkowicie nie wczytała się tekstura postaci i został sam oręż. Mimo to, nie jest źle. W przypadku armii Vori byłyby jeszcze elementy pancerza (głowę bym dał, że bardziej opancerzona widmowa jednostka w Lords of Everquest była!) a wewnątrz zamiast ziejącej pustki mogłoby być światło, mgła etc. Żeby mieć oględny obraz Walkirii można się posiłkować tymi z Heroes VII, tylko bez ognia, w barwach bardziej chłodnych. W kwestii Sturękiego niesamowicie trudnym jest znalezienie czegoś podobnego do mej wizji, ale trafiłem na Mglistego Hekatoncheira w grze Cosmos Quest. Co prawda jest on w całości zrobiony z powietrza, ale doskonale obrazuje idee "rąk z mgły". Gdybym umiał dobrze szkicować nie miałbym problemu z przedstawieniem moich wizji, a tak to trzeba się posiłkować. Może uda mi się przekabacić któregoś z moich znajomych do zrobienia szkiców, albo na forach znajdą się jacyś zapaleńcy. Toffi: Już to gdzieś słyszałem :P. Przypadek? Czy nawiązanie? Hmmm, wydaje mi się, że tylko przypadek. W tym zdaniu nie wprowadziłem umyślnie nawiązania albo po prostu mój umysł jest na tyle przyćmiony, że go nie widzę. |
witchking |
To może taki miecz: https://www.dropbox.com/s/auqssxt8jds971p/SWRD1.def?dl=0 |
Kastore |
Ale jaki jest line up?!!! (poza tym że słaby) |
Blaza |
Jak chcesz to ja mogę w wolnych chwilach coś porysować, zawsze to jakiś trening i nauka. Tylko tego 7 poziomu nie ogarniam i nie mam pomysłu jak to miało by wyglądać, według mnie do zmiany ta jednostka. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 14 - 15 - 16 ... 19 - 20 - 21 |
temat: [VCMI/Projekt] Vori Mod Godzilli/Nitja | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel