Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Komnaty Smoczych Władcówtemat: VIII debata - o dopiskach moderatorskich
komnata: Komnaty Smoczych Władców
strona: 1 - 2 - 3

Nicolai PW
21 maja 2016, 21:34
Tag do oznaczania literówek to warunkowe wybielenie tekstu. Poprawiający to widzi, poprawiany to widzi, dla całej reszty cały tekst ma jednolity kolor. Także ten tag ani trochę się do tego nie nadaje.

Matheo PW
21 maja 2016, 22:44
Chyba już lepiej mieć post jednolity, niż poprzedzielany jakimiś kolorowymi wstawkami? Może da się zrobić tak, aby dopiski widział tylko autor i moderator?

Kammer PW
21 maja 2016, 22:50
Nie widzę potrzeby. Przez ponad dekadę takie wstawki były i nie powodowały spraw.

Acid Dragon PW
21 maja 2016, 23:27
Qui:
Well, może. Opt-out? Bo akurat uważam, że to by się przydało. Ja np. nie zaglądam do moich starych postów, i mam sortowanie od najnowszych, więc jakby mi coś ktoś dopisał/edytował/whatever, jest spora szansa że w ogóle nie zauważę. I dwa, zakładając nowego usera, który utworzy swój pierwszy temat w niewłaściwej komnacie, to jak mu go przesuną, to niby jak ma się zorientować że przesunęli a nie usunęli?

Po drugie, jeśli ktoś jest nowym użytkownikiem, to na 95% nie zaznaczy opcji w profilu pt. "tak, chcę otrzymywać prywatne wiadomości o zmianach w moich postach". Po pierwsze, przydałoby się to Tobie i kilku innym użytkownikom. Reszta nie zaznaczy opcji bo albo nie będą chcieli otrzymywać spamu (w tym ja), albo nie będą wiedzieć, że taka opcja mogłaby być im przydatna. Czyli globalnie problem pozostanie nierozwiązany. Potrzebujemy czegoś, co będzie działać ZAWSZE, a jednocześnie nie będzie się wiązało z utrudnianiem życia użytkownikom.

===========

W tej chwili widzę trzy propozycje do rozważenia, z czego tylko jedna nie ma "ale":
1. zmiana w Konstytucji odnośnie tego, że użytkownik może edytować tylko napisane przez siebie treści
2. tag widoczny tylko przez moderatora i autora postu
3. publiczna informacja o edycji posta przez moderatora

Ad. 1 - Zmiana w prawie może i być, żeby pozbyć się obecnego paradoksu, ale nie jest rozwiązaniem systemowym. Technicznie dalej użytkownik będzie mógł usuwać dopiski moderatora, a moderator będzie próbował je przywracać, tyle że tym razem użytkownik będzie łamał prawo. To nie jest dobre rozwiązanie problemu, ale jedynie wprowadzenie dodatkowej restrykcji i kar. Dodatkowo, jeśli Strażnik naprawdę chce, żeby jego dopisek był wieczny, to może wstawić swoją ramkę.

Ad. 2 - Połowiczne rozwiązanie problemu. Działanie może być niejasne dla nowych użytkowników, taki dopisek dalej technicznie można usunąć oraz nie daje żadnej informacji innym użytkownikom.

Ad. 3 - To jest chyba obowiązkowe do wprowadzenia, bez żadnego "ale".

Qui PW
21 maja 2016, 23:53
Opt-out, nie opt-in. Czyli - domyślnie masz włączone. Jak uznasz, że to nie jest fajne, to sobie wyłączasz. Jak nie wiesz, jak... to ja bym jeszcze dodał na dole "to jest wiadomość wygenerowana automagicznie, jeśli nie chcesz otrzymywać tego typu wiadomości kliknij tutaj" czy coś w ten deseń.

Co do propozycji:
1. Bez sensu.
2. Też bez sensu.
3. I to również - ktoś komuś poprawił literówkę to musi to oznajmiać wszem i wobec, co zajmie 3 razy więcej czasu niż sama poprawa. Aczkolwiek w sumie można podobny zarzut wytoczyć mojej propozycji, a samo info że ktoś coś zmienił niekoniecznie dostarczy pełnej informacji. Dlatego proponuję wersję hardcore - załączać diffa posta, żeby już nie było żadnych wątpliwości :P.

Also...
Kammer:
Przez ponad dekadę takie wstawki były i nie powodowały spraw.
This.

Acid Dragon PW
22 maja 2016, 01:05
Co do punktu 3 to generowałoby się to automatycznie, więc nie zajmowałoby czasu w ogóle. Ot, drobna informacja w rogu w stylu "ostatnio edytował: Alamar, 22 maja 15:00". W tej chwili też nikt nie zamieszcza informacji co dokładnie zostało zmienione i nie widzę, by specjalnie ktoś tego potrzebował.

Cytat:
Dlatego proponuję wersję hardcore - załączać diffa posta, żeby już nie było żadnych wątpliwości :P.

To za to jest bez sensu.
Jeśli jest treść, która narusza regulamin, albo wręcz prawo RP, to należy ją usunąć całkowicie i bez śladu, zamiast tylko schować.

Dodatkowo każda edycja - nawet kilkukrotna edycja tego samego posta - choćby nie wiem z jak mało ważnego powodu (jak chociażby ta literówka) miałaby wysyłać osobną wiadomość i to jeszcze z analizą posta? Łasic - jeszcze raz coś tak głupiego zaproponujesz, to dostaniesz bana na dożywocie :P.

Qui PW
22 maja 2016, 04:21
Dopisek nie odpowiada w żaden sposób na pytania:
-gdzie jest mój post? (czy wywalony i przez kogo, czy przeniesiony i dokąd)
-co w nim zostało edytowane?
Widać tylko kto go ostatni dotykał. Niekoniecznie to przydatne do czegokolwiek. No może jedynie żeby było wiadomo komu truć odwłok. Co też może mieć skutki negatywne - ktoś po cichu jakąś literówkę poprawi a potem go będą męczyć co zrobił, dlaczego i jakim prawem :P.
I takowoż również nie informuje właściciela posta o samym fakcie edycji jeśli nie zauważy on dopisku. A to podobno mój pomysł jest głupi :P.

Newty:
W tej chwili też nikt nie zamieszcza informacji co dokładnie zostało zmienione i nie widzę, by specjalnie ktoś tego potrzebował.

No właśnie by się czasem przydało z tego co widać. Natomiast informacja o zmianie, ale bez informacji o tym, co zostało zmienione, jest mało użyteczna.

Newtyy:
Jeśli jest treść, która narusza regulamin, albo wręcz prawo RP, to należy ją usunąć całkowicie i bez śladu, zamiast tylko schować.

Jeżeli post się jeszcze nadawał do edycji, to nie widzę jakiegoś szczególnego przeciwwskazania żeby automat poinformował o tym fakcie. A jeśli poszedł cały do śmieci bo naruszał co tylko się dało, no to poszedł i go nie ma. I usera pewnie też nie. A automat niech sobie wysyła info o usunięciu, co to komu przeszkadza? Info o usunięciu nie musi zawierać treści.

Newtyyy:
Dodatkowo każda edycja - nawet kilkukrotna edycja tego samego posta - choćby nie wiem z jak mało ważnego powodu (jak chociażby ta literówka) miałaby wysyłać osobną wiadomość i to jeszcze z analizą posta?

Yup. Zgadzam się, rozwiązanie niekoniecznie idealne, ale cóż. Jak ktoś się poczuje zasypywany to się wypisze z powiadomień i tyle.

Newtyyyy:
Łasic - jeszcze raz coś tak głupiego zaproponujesz, to dostaniesz bana na dożywocie :P.

Do it I dare you. I dragon-dare you ^^^.


Podsumowując, mój pomysł jest:
-newbie friendly - nowi użyszkodnicy będą wiedzieć np. że ich posta nie wywalono tylko przeniesiono
-Hobbit friendly - będzie wiedział co się przydarzyło jego postom i dlaczego był to Alamar
-Kammer & Nicolai friendly - bo pewnie będą się nawzajem spamować edycjami
-Łasic friendly - bo przynajmniej zauważę jeśli ktoś coś będzie chciał od moich postów
-Acid agnostic - bo sobie wyłączy :P

Tak więc stanowczo polemizuję z teorią, iż jest to głupi pomysł. Natomiast jestem skłonny zaakceptować stanowisko że nie warto się z tym bawić i że dobrze jest jak jest, no bo w sumie zazwyczaj jest :P.

Kammer PW
22 maja 2016, 11:27
Proponuję dodać też taki myk, by Strażnik nie dostawał wiadomości o tym, że edytował swoją własną wiadomość.

Acid Dragon PW
22 maja 2016, 12:39
B-z-dury.

Cytat:
Podsumowując, mój pomysł jest:
-newbie friendly - nowi użyszkodnicy będą wiedzieć np. że ich posta nie wywalono tylko przeniesiono

To właśnie newbies będą takim rozwiązaniem irytowani, bo to niebies popełniają najwięcej błędów. I teraz za każdą literówkę czy alamarowy przecinek dostaną elaborat. Rzeczywiście brzmi to jak strona bardzo przyjazna nowym użytkownikom -_-. Nie pomyślałeś, że mogą się poczuć gorzej niż sadzani do kąta w szkole?

Cytat:
-Hobbit friendly - będzie wiedział co się przydarzyło jego postom i dlaczego był to Alamar

Problemem Hobbita nie było to, że nie wiedział co się przydarzyło jego postom (z tego co rozumiem zorientował się bardzo szybko) tylko, że nie chciał, by w jego poście był czerwony, neonowy dopisek.

Cytat:
-Kammer & Nicolai friendly - bo pewnie będą się nawzajem spamować edycjami

Nawzajem sobie mogą, ale gorzej, że będą spamować innych.

Cytat:
-Łasic friendly - bo przynajmniej zauważę jeśli ktoś coś będzie chciał od moich postów

Bo tak często ktokolwiek edytuje Twoje posty :P.

Cytat:
-Acid agnostic - bo sobie wyłączy :P

Acida nie interesuje tylko jego własne konto w przeciwieństwie do niektórych :P.


Podsumowując, polemizuję z polemiką jakoby ten pomysł był głupi. Bo jest głupi i powiem to jasno - nie zgadzam się na jego wprowadzenie.

Matheo PW
22 maja 2016, 13:53
Może jednak załóżmy, że ludzie mają mózgi i poradzą sobie sami? Można by wprowadzić następującą zasadę. Autor posta, który ma jakiekolwiek wątpliwości pisze najpierw do strażników danego stolika. To byłby obowiązek. Najpierw kontaktujemy się ze strażnikami komnaty. Strażnicy chyba są w stanie ustalić kto majstrował przy ich stoliku? Jeśli nie, to chyba powinni mieć taką możliwość.

Kammer PW
22 maja 2016, 14:53
Acid:
Nawzajem sobie mogą, ale gorzej, że będą spamować innych.
Spokojnie, Smoku, Nikoś nie ma praktycznie roboty u siebie zwykle.
To raczej moja skromna persona będzie się przewijać w znacznej większości tych Hermesów. ^L^'

Kammer PW
22 maja 2016, 17:02
Później scalę.

W ogóle jedna kwestia mnie zastanawia - tyle osób pisze, że wstawki kolorkiem moderatorów są brzydkie, a jakoś nie widziałem narzekań na to, co się dzieje we Wrotach Żywiołów KURKA: to, to, to, ewentualnie to.
Ktoś mądry wyjaśniłby to?

Qui PW
22 maja 2016, 18:35
Newty:
Nie pomyślałeś, że mogą się poczuć gorzej niż sadzani do kąta w szkole?

Nie. Moje zdolności empatyczne są poważnie ograniczone, you know that and not sorry :P.

Newty:
Problemem Hobbita nie było to, że nie wiedział co się przydarzyło jego postom (z tego co rozumiem zorientował się bardzo szybko) tylko, że nie chciał, by w jego poście był czerwony, neonowy dopisek.

Wybacz, bardziej miałem na myśli poprzedni problem Hobbita - "gdzie jest mój post i czemu go nie ma?" Natomiast tutaj też był problem typu "usunąłem dopisek ale wrócił, dlaczego?" Więc pierwszą częścią problemu był brak informacji, a drugą kwestia zasad/uprawnień (do tego się nie mieszam :P).

Newty:
Bo tak często ktokolwiek edytuje Twoje posty :P.

Pewnie nie, bo rzadko je produkuję :P. Ale tak ogólnie to nie mam pojęcia, that's my point.

Newty:
Acida nie interesuje tylko jego własne konto w przeciwieństwie do niektórych :P.

Miałeś być przykładem usera, któremu się nie podoba funkcjonalność, więc ją wyłączył. Ale popsułeś przykład. To tak, jakby szkielet z pracowni biologicznej wziął i wyszedł podczas lekcji. Thanks :P.

Newty:
nie zgadzam się na jego wprowadzenie.

Fair enough.

Nemomon PW
22 maja 2016, 19:24
Nie było mnie kilka dni, a tu taka burza....

Proponuję krakowskim targiem pogodzić łasicę ze smoq:

- Notka na dole edycji postu zostaje, ale Strażnik ma kwadracik, po zaznaczeniu którego notka się nie pojawia.

- Z automatu Hermes się nie wysyła, ale Strażnik podczas wykonywania czynności moderatorskiej ma możliwość zaznaczenia kwadracika, po zaznaczeniu którego Hermes się jednak wyśle.

- Grotowicze nie mają opcji odznaczenia opcji otrzymywania Hermesów, ale wierzą, czasami bardzo mocno, iż Strażnicy nie będą ich spamować Hermesami o duperelkach, a jedynie o istotnych sprawach (jak np. kasowanie postu/tematu lub też jego wyemigrowanie gdzie indziej).

Opcja pierwsza o Konstytucji jest do bani, bowiem ogranicza swobody obywatelskie.

I jeszcze jedno:

Kammer:
Nie rozumiem pewnej kwestii - traktujesz posty jako prywatną własność danego mieszkańca. Jest to pogląd, który jest cokolwiek sprzeczny z tym, co ja uważam. Sądzę, że posty są, jakkolwiek by to komunistycznie nie brzmiało, takim dobrem wspólnym wszystkich Grotowiczów, są one niejako żywym pomnikiem tego, co zachodziło w Grocie (dlatego też nieustannie żałuję skasowania Nocy i dni) i jako takie winny pozostać w swym pierwotnym kształcie.
Jakiś przykład? Ależ proszę: chronologiczna kolejność mapek kampanijnych pióra Alamara. Nie wyobrażam sobie, by autor nagle zachciał skasować całą tę treść i napisać tam, dajmy na to, Jestem Alamar i lubię sernik z majonezem i poziomkami nadziewanymi pieprzem cayenne.. Teraz pytanie brzmi: co Strażnik winien zrobić w tym przypadku? Skasować post jako niezgodny z tematem? Zgłosić się do Acida po backup? Błagać Alamara o napisanie tego od nowa?

A ja sobie doskonale wyobrażam opcję skasowania przez Alamara jego chronologii. To Alamar ją napisał, istnieje ewentualność (choć w tym przypadku nikła) iż na napisanie tego spędził sporo swojego prywatnego i niepłatnego czasu, a więc to on ma pełne prawo decydować gdzie się jego praca wyświetla i na jakich zasadach. Jeżeli Alamar dojdzie do wniosku, iż np. nasza Grota potraktowała go kwasem, to może zdecydować się zaprzestać wyświetlania swojej pracy na jego łamach, a my mamy obowiązek to uszanować.

Podam Ci przykład z mojego forum, pewnego deszczowego dnia jeden z moich Moderatorów urządził blitzkrieg an forum, kasując grubo ponad 200 postów, de facto permanentnie niszcząc całą komnatę. Wiesz, że ten Moderator nie został nawet zbanowany? A ostatnio zaczął znów się udzielać. Nie został zbanowany, bo pokasował jedynie swoje posty z tym, co dla naszego forum zrobił.

Z tego, najprawdopodobniej, powodu tutaj w Grocie nawet zwykli Grotowicze mają możliwość kasowania swoich postów, bowiem mają możliwość dysponowania tym, co sami stworzyli i jeśli z dowolnych powodów uznają, iż nie chcą by ich praca więcej b6yła dostępna i wyświetlana, to mają prawo ją skasować.

Więc tak, traktuję posty każdego mieszkańca jako jego prywatną własność i jego folwark.

Acid Dragon PW
22 maja 2016, 19:57
Aby nie było wątpliwości - zmiana w Konstytucji będzie tak czy inaczej, aby pozbyć się obecnego paradoksu prawnego. Jeśli to ogranicza "swobody obywatelskie" to trudno. Problem nie jest tutaj filozoficzny, tylko praktyczny - to po prostu nie rozwiąże problemu.

Posty NIE są wyłączną własnością użytkownika, NIE reprezentują wyłącznie jego, użytkownik nigdy NIE miał i NIE będzie miał dowolnej możliwości decydowania o swoich postach. Tym właśnie się różnią "swobody obywatelskie" od forum internetowego. Jeśli decydujesz się pisać na forum, to dodatkowo akceptujesz zasady tego forum.

Jeśli więc użytkownik napisze coś wbrew regulaminowi, nie na temat, wbrew prawu RP albo tylko popełni błąd ortograficzny, to musi się liczyć z tym, że nastąpi ingerencja w jego post i że ten post (w całości) nie będzie tylko i wyłącznie jego własnością.

Swobody obywatelskie nie polegają na tym, że nie może być żadnych ograniczeń, ale że te ograniczenia nie są narzucane - że możemy w każdej chwili opuścić miejsce z zasadami, które nam nie odpowiadają lub nigdy do takowego nie wchodzić. Natomiast każde forum internetowe jakie znam ma dodatkowe reguły, które jednocześnie są ograniczeniem "swobód obywatelskich" nawet tak podstawowych jak wolność słowa, ale są niezbędne w celu utrzymania organizacji, tematyki i jakości dyskusji.

Kammer PW
27 maja 2016, 18:15
To tak:
1) zgadzam się z propozycjami Nemomona do co kwadracików do zaznaczania i w ogóle mogę się podpisać pod jego postem aż do cytatu ze mnie;
2) nie zgadzam się z resztą postu, to po prostu jest cokolwiek niezgodne z tym, jak ja widzę działanie forum. Ale uważam, że ma prawo do takiej opinii i uszanuję to.

Smoku, sugerujesz może jakieś konkretne brzmienie nowego punktu w Konstytucji?
strona: 1 - 2 - 3
temat: VIII debata - o dopiskach moderatorskich

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel