Cuthbert2
|
11 października 2007, 02:09
Tak więc żegnajcie mieszkańcy groty i wędrowcy, którzy przypadkiem tu zbłądziliście. Czas już na mnie. Myślałem, że zabawię tu dłużej ale niestety, lekarze są innego zdania. Zresztą nie tylko oni, mój organizm też mówi mi, że czas na długi odpoczynek. Taki najdłuższy. Żegnaj zapalczywy Rabicanie i wy misjonarze religijni. Pamiętajcie, nie warto kłócić się o drobiazgi. Trzeba żyć jak najpełniej, bo nie wiemy ile mamy jeszcze czasu. "Przechodniami na tym świecie jesteśmy" i tyle. Bądźcie dla siebie współczującymi i żyjcie radośnie i szczęśliwie. Wasza Wysokość, Acid Dragonie, proszę o wyłączenie mojego konta. Więcej z niego korzystał nie będę. Tak poważnie mówiąc, to już niewiele mi czasu zostało a i w klawisze stukam z coraz większym wysiłkiem. cóż, trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów. Paliło się papieroski i teraz się za to płaci, dużo się płaci. Od kilkunastu dni funkcjonuję na końskich dawkach Tramalu i pewnie niedługo przejdę na morfinę, czy inną cholerę. Mogę o sobie (hehehe) napisać, że do końca życia kochałem "hirołsów". Szkoda, że nie zobaczę już odpowiedzi Rabiego na mojego ostatniego posta w temacie "religijnym", ale cóż... Proszę o zamknięcie tego wątku. Ewentualnych odpowiedzi i tak już nie przeczytam, niestety. jeszcze raz żegnajcie.
|
temat: [Archiwum] Pożegnanie
wróć do komnaty
Kwasowa Grota 
Czat