Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Cytadela Mocy i Magii  (Might and Magic)temat: [wbity] Might and Magic X: Legacy
komnata: Cytadela Mocy i Magii (Might and Magic)
strona: 1 - 2 - 3 ... 21 - 22 - 23

Rabican PW
22 kwietnia 2007, 12:56
Alek - czyżbyś chciał, by nowe MM było robione na konsole?

Alek:
Takie coś to najprędzej nazywałoby się "World of Might and Magic" - gatunek MMO. :P
Wymyśliłem coś takiego ładne parę lat temu... zanim komukolwiek śnił się WoW. Gdybym wtedy opatentował nazwę, miałbym dzisiaj kupę szmalu ;_;

Waspwort:
A ja bym wolał, żeby nazwijmy to World of Might and Magic polegał na kolejnym ratowaniu świata (jak w ósemce).
Jakbym słyszał streszczenie odcinka Dragon Balla :P Motyw ograny i mało oryginalny do granic możliwości.

Waspwort:
Nie podoba mi się motyw Starożytnych w M&M (zwłaszcza nowe technologie - żadnych Lincolnów).
Starożytni są dla MM równie istotni jak i dla nas. Gdyby z historii usunąć antyk, wiele byśmy nie znaczyli.

Pozdrawiam serdecznie.
A.

Alamar PW
22 kwietnia 2007, 13:04
Cytat:
Alek - czyżbyś chciał, by nowe MM było robione na konsole?

Jaaasne. :P
Grałem w Fable i powiem jedno - mimo, że fajnie się grało (wiem, nie powinno mówić się "fajnie" :P) za pierwszym razem, to grze czegoś brakowało i to nie tylko przez system walki czy menu z konsol.
Drugi raz tej gry już nie odpalałem.

Cytat:
Wymyśliłem coś takiego ładne parę lat temu... zanim komukolwiek śnił się WoW. Gdybym wtedy opatentował nazwę, miałbym dzisiaj kupę szmalu ;_;

Ciekawe, Ultima Online została wydana w 1997 r., a "parę lat temu", to najwyżej 9 lat. :P
Poza tym, 3DO zarejestrowało World of MM w 1999 r., więc się spóźniłeś z tym pomysłem. :P

Cytat:
Starożytni są dla MM równie istotni jak i dla nas. Gdyby z historii usunąć antyk, wiele byśmy nie znaczyli.

Masz przykład Ashanu, gdzie nie ma Starożytnych - historia planety niezwykle "ciekawa" i "oryginalna".

Smok Bananowy- Adam PW
22 kwietnia 2007, 13:20
Można połączyć ratowanie świata i szukanie Starożytnych. Świat jest zagrożony przez Kreegan i musimy Starożytnych, by pomogli nam ich rozwalić._ ;p
Można by też zamiast World of MM (trochę za bardzo warcraftowate) nazwać to MM 7.5. I mam jedno pytanie: Czy Niszczyciel był wysłańcem Starożytnych? Jeśli tak, można by wprowadzić wątek zdrady Starożytnych, którzy po wielu latach "szlachetnego bytu" zeszli na złą ścieżkę i postanowili zawładnąć światem. No i mamy pomysł na jeszcze innego MM.

Rabican PW
22 kwietnia 2007, 13:24
Alek:
Grałem w Fable i powiem jedno - mimo, że fajnie się grało (wiem, nie powinno mówić się "fajnie" :P) za pierwszym razem, to grze czegoś brakowało i to nie tylko przez system walki czy menu z konsol.
Ja z kolei konsoli nie posiadam i nigdy nie grałem w żadną grę na tę platformę, jednakże słyszałem wiele pochlebnych opinii chociażby o serii Final Fantasy. Co prawda nie są to cRPG-i czystej krwi, jednak fabułę mają z reguły niebanalną i całkiem interesującą. Jeden z moich znajomych grał wielekroć w FF7 i twierdzi, że za każdy razem bawił się równie dobrze.

Alek:
Ciekawe, Ultima Online została wydana w 1997 r., a "parę lat temu", to najwyżej 9 lat. :P
Poza tym, 3DO zarejestrowało World of MM w 1999 r., więc się spóźniłeś z tym pomysłem. :P
Nie bez powodu piszę o nazwie. Na pomysł stworzenia World of MM wpadłem coś tak koło przełomu 1998/1999, przy okazji radosnego rżnięcia w MM6, więc odrobinę wyprzedziłem 3DO. Jednakże, gry MMORPG nie były już wtedy nowością - pomijając nawet Ultimę, taki chociażby Meridian 59 został wydany przez 3DO w 1995. Geneza gatunku sięga zaś dużo dalej.

Alek:
Masz przykład Ashanu, gdzie nie ma Starożytnych - historia planety niezwykle "ciekawa" i "oryginalna".
Bez przesady - jako świat stricte fantasy Ashan sprawdza się całkiem nieźle. Inna sprawa, że trzymając się ściśle klasycznej wizji uniwersum fantasy (a'la Tolek) ciężko napisać coś oryginalnego. A, niestety, świat bez elfów, krasnali, orków, goblinów, złych magów, pięknych smoków, groźnych dziewic tudzież innej magicznej menażerii nie sprzedaje się tak dobrze.

... i znowu dochodzimy do tego, że wszystkiemu winna komercja.

Pozdrawiam serdecznie.
A.

PS.

Adam:
Wrold of MM (troche za bardzo warcraft'owe)
Że co, proszę? Kimi wa baka desu, ne?

Adam:
Czy Niszczyciel był wysłańcem starożytnych?
Tak, ale... pamiętasz przypadkiem, jaka była jego misja? :P

Adam:
Jeśli tak, możnaby wprowadzić wątek zdrady Starożytnych, którzy po wielu latach "szlachetnego bytu" zeszli na złą ścieżkę i postanowili zawładnąć światem.
Eee... oni władali światem. I nie tylko. Oni go stworzyli.

Adam:
No i mamy pomysł na jeszcze innego MM.
Oby nikt nigdy nie wcielił go w życie...

Alamar PW
22 kwietnia 2007, 13:42
Cytat:
Ja z kolei konsoli nie posiadam i nigdy nie grałem w żadną grę na tę platformę, jednakże słyszałem wiele pochlebnych opinii chociażby o serii Final Fantasy. Co prawda nie są to cRPG-i czystej krwi, jednak fabułę mają z reguły niebanalną i całkiem interesującą. Jeden z moich znajomych grał wielekroć w FF7 i twierdzi, że za każdy razem bawił się równie dobrze.

Grałem w kilka emulacji na PC-ta (w demo FF7) - cóż te gry są inne, tak chyba najlepiej można je scharakteryzować. Fabuła zawsze była ich mocną stroną, tak jak liniowość ich minusem. Zresztą chyba ten komiks najlepiej oddaje istotę FF-a i spółki (co niektórzy go już widzieli).

Cytat:
Nie bez powodu piszę o nazwie. Na pomysł stworzenia World of MM wpadłem coś tak koło przełomu 1998/1999, przy okazji radosnego rżnięcia w MM6, więc odrobinę wyprzedziłem 3DO.

Nie wiadomo. Patent złożono w 1999 r., ale kto i kiedy wpadł na taką nazwę, to już tajemnica. Zresztą patrząc na WoXa widać, że NWC wyprzedziło Cię o kilka lat. :P

Cytat:
Bez przesady - jako świat stricte fantasy Ashan sprawdza się całkiem nieźle. Inna sprawa, że trzymając się ściśle klasycznej wizji uniwersum fantasy (a'la Tolek) ciężko napisać coś oryginalnego. A, niestety, świat bez elfów, krasnali, orków, goblinów, złych magów, pięknych smoków, groźnych dziewic tudzież innej magicznej menażerii nie sprzedaje się tak dobrze.

Nie chodzi mi o rasy i klasy postaci, ale o to, że ten świat przypomina mix D&D, Warhammera i Warcrafta. I do tego, jak na razie, historie w nim przedstawione, to nic ciekawego i nie tłumaczą skreślenia poprzedniej serii, a tym bardziej jej nie rekompensują.

Cytat:
Eee... oni władali światem. I nie tylko. Oni go stworzyli.

Nie - oni go zasiedlili. Kto stworzył te światy i istoty (w tym ludzi i inne rasy), tego nie wiadomo (poza legendami o Władcach Żywiołów). :P

Rabican PW
22 kwietnia 2007, 14:56
Alek:
Nie chodzi mi o rasy i klasy postaci, ale o to, że ten świat przypomina mix D&D, Warhammera i Warcrafta. I do tego, jak na razie, historie w nim przedstawione, to nic ciekawego i nie tłumaczą skreślenia poprzedniej serii, a tym bardziej jej nie rekompensują.
Obawiam się, że mnie nie zrozumiałeś. Sęk w tym, że do klasycznego świata fantasy z całym tym magicznym tałatajstwem trudno wymyślić coś nowego bez odchodzenia od konwecji. Wszystko będzie w mniejszym bądź większym stopniu kalką Tolka, Młotka, dedeka czy innego Warcrafta. To tak, jakby starać się napisać oryginalną tragedię antyczną tudzież komedię molierowską; niestety, gatunki te są zbyt ograne, by móc wprowadzić innowacje bez łamania ich zasad. Innymi słowy: stare sagi MM niczym by się fabularnie nie wyróżniały, gdyby nie obecność starożytnych anachronizmów.

Alek:
Nie - oni go zasiedlili. Kto stworzył te światy i istoty (w tym ludzi i inne rasy), tego nie wiadomo (poza legendami o Władcach Żywiołów). :P
Dość niezręcznie się wyraziłem - pisząc świat, miałem na myśli nie tylko przyrodę nieożywioną, ale również całą biosferę, która w mniejszym bądź większym stopniu zawdzięcza istnienie Starożytnym. Zresztą, pochodzenie samej planety jest - jak sam stwierdziłeś - niejasne, więc nie ma pewności, czy przypadkiem nie stworzyły jej Dziadki. Niemniej, punkt dla Ciebie.

Pozdrawiam serdecznie.
A.

PS. BTW - nazwę :P

AlamarAlamarNastępny, który musi mieć ostatnie słowo. :P

Smok Bananowy- Adam PW
22 kwietnia 2007, 19:33
O ile dobrze pamiętam, Niszczyciel stworzył klejnot kryształ Escatona i otworzył portale żywiołaków. Ale coś mi chyba umknęło, bo przecież gdyby chciał zniszczyć świat, nie trzymałby pod kluczem władców żywiołów... dawno w to grałem. Przypomnij mi jak możesz ;p

Sharpshooter PW
22 kwietnia 2007, 21:22
Escaton uwięził władców żywiołów właśnie po to, by świat zniszczyć. Bez przywódców i ich "duchowego" wsparcia żywiołaki popadały w szał, a portale umożliwiały im wydostanie się do Jadame. W momencie ich spotkania się pod kryształem, świat miał ulec zagładzie (jak coś pokiełbasiłem, to proszę o korektę).

Waspwort PW
23 kwietnia 2007, 15:35
Wszystko opisałeś bardzo dobrze. Dodam tylko, że żywiołaki były w magiczny sposób przyciągane do Kryształu.

Smok Bananowy- Adam PW
23 kwietnia 2007, 21:53
Ale o ile pamiętam to władcy żywiołów mieli świat zniszczyć.

AlamarAlamarThat's enough.
To temat o MMX, a nie o MM8. Każdy następny post nie na temat "tajemniczo" zniknie.
A co do MM8 - żywiołaki miały zniszczyć świat. Właśnie dlatego powstał kryształ - by być punktem zbornym żywiołaków, jak również zasiać w ich umysłach szaleństwo. Władcy Żywiołów mogli przeciwstawić się tej magii kryształu, dlatego Escaton "zaprosił ich w gościnę", a po zniszczeniu świata, miał ich wypuścić, by "odbudowali" planetę. Resztę poszukajcie sobie w Bibliotece.

Rabican PW
13 sierpnia 2007, 18:29
Ginden:
Tamten świat już nie istnieje. Istnieje tylko Ashan. Ashan istniało od zawsze i będzie zawsze istniało. Zdecydowaliśmy się zerwać z starą historią, by móc wprowadzać nasze badziewie o grafice 3D. Istnieje tylko Ashan. Rozumiesz? Istnieje tylko Ashan.
Ashan, lovely Ashan, wonderful Ashan! kocham MP ;p

Aby mój post nie zniknął tajemniczo (:P), dodam, iż osobiście wolałbym, by dziewiąta, a jeszcze lepiej ósma część MM była ostatnią. Zrywanie ze starym światem jestem w stanie przecierpieć - wszak w nowym też można by umieścić akcję ciekawego cRPG - ale skrajna komercjalizacja, którą ulubował sobie Ubi, niezbyt mi się uśmiecha. Wątpię jednakże, by wydawca zrezygnował z okazji do zarobienia paru dodatkowych dolarów.

Pozdrawiam serdecznie.
A.

Ector PW
4 listopada 2007, 15:31
Jako, że szanse na powstanie Might and Magic są dość niewielkie, możemy chyba pospekulować. Jak byście widzieli tę grę? Co byście w niej zawarli, a czego nie? Rasy, klasy, fabuła, muzyka, świat - co wam mówi wyobraźnia? Niekoniecznie musicie trzymać się kurczowo tego, że Ubival musiałby to robić ;)

Ja sobie MMX bym tak wyobrażał:

a) świat
Tutaj MM mogłoby się upodobnić do serii Elder Scrolls - całkowita wolność w zwiedzaniu, chociaż z możliwością szybkiej podróży, tak jak to jest w TES: Oblivion, a także przy zachowaniu systemu stajni i przystani. Sama gra mogłaby się rozgrywać na wszystkich trzech kontynentach "starego" świata, na Enroth, Antagarichu i Jadame. Na fabułę nie mam pomysłu, ale gdyby dać trochę więcej czasu... ;)

b) muzyka
Oczywiście duet Paul Romero + Rob King. Za melodie w stylu tej z Sylwan w HoMM5 bym się nie pogniewał, chociaż wolałbym coś w starszym typie, jak muzyka z Erathii w MM7 albo te z serii "CampainTheme" z HoMM3.

c) rasy
Stary zestaw: człowiek, elf, krasnolud, goblin, plus ewentualne bonusy egzotyczne: dżinny, trolle, orki, itp., ale bez smoków.

d) klasy
Tu też stary zestaw: rycerz, paladyn, złodziej, mag, kleryk, druid, łucznik, łowca, mnich, z możliwością alternatywnych promocji jak w MM7.

Wychodzi na to, że to byłoby połączenie MM6-8 w nowej oprawie graficzno-muzycznej. Cóż poradzę, że lubię te części?

Alamar PW
4 listopada 2007, 15:55
Cytat:
a) świat
Tutaj MM mogłoby się upodobnić do serii Elder Scrolls - całkowita wolność w zwiedzaniu, chociaż z możliwością szybkiej podróży, tak jak to jest w TES: Oblivion, a także przy zachowaniu systemu stajni i przystani. Sama gra mogłaby się rozgrywać na wszystkich trzech kontynentach "starego" świata, na Enroth, Antagarichu i Jadame. Na fabułę nie mam pomysłu, ale gdyby dać trochę więcej czasu... ;)
Przecież w każdej części możesz iść gdzie chcesz (poza pojedynczymi wyjątkami) - to, że potwory są za silne - cóż, musi być jakiś haczyk (a i tak można kupić zwoje z czarem Niewidzialność bądź Lot).
I taka wolność podróży nie jest niczym nowym - od dawna jest w crpgach, tylko panowie od BG czy NWN jakoś wolą ograniczenia podyktowane rozwojem fabuły (czyli dzielenie gry na rozdziały). A że te gry dobrze się sprzedały, to naśladowców trochę się znalazło.

noname PW
1 lipca 2010, 12:08
Ja tam tylko powiem że wątpię by Might and Magic X czy coś podobnego powstało.
Jeśli tak to Ubisoft pożegnał się z tym co stworzyli NWC i 3DO i stworzą własny szajs.

Morthan PW
3 listopada 2010, 19:17
Ja mam pomysł na początek fabuły do MM X. Zrobić kontynuację 8. Punktem zaczepienia byłoby zniszczenie regnańskiej floty. I teraz moja wesoła twórczość: Erathia wykorzystuje to, aby na zawsze pozbyć się piratów. Zawiera sojusz z Jadame i napada na bukanierską wyspę. Bohater rodzi się na Regnie. Podczas ataku na swą wyspę ucieka do Jadame. Potem ma możliwość wyruszenia również do Antagarichu i Enroth. Dobiera sobie drużynę jak w 8. A resztę fabuły można by poprowadzić luźniej. Wbić na przykład jakiegoś szalonego Pradawnego, który odkryje technologię mogącą opętać smoki. I gracz może się np. sprzymierzyć z nimi, bądź pomóc Katarzynie odeprzeć atak wspaniałych gadów. Czy zostać ogrowym najemnikiem i nie przejmując się smokami odbić Regnę. Zacząć pracę dla gildii kupieckiej... Możliwości jest wiele. Tyle jeśli chodzi o fabułę.
Natomiast grafika, system itd. Z tym zrobiłbym jak z Monkey Island. Współczesna grafika, z możliwością przełączenia na starą, klimatyczną pikseliozę. System z 6-8. Otwarty świat, z możliwością szybkiej podróży, ale nie tak jak w Falloucie 3, czy Oblivionie, bo to było mało klimatyczne, a za pomocą stajni i portów. Ras dałbym więcej niż zwykle. Kilkanaście, z możliwością dorabiania. Bardzo często miałem ochotę pograć rasą, której nie uświadczyłem w żadnym RPG np. centaur, gargulec. Trochę się rozpisałem, ale o tym można dyskutować godzinami. A i można by dać coś w rodzaju V.A.T.S.-a. Zaznacza się przeciwników, wybiera się czynności, a potem obserwuje ładną cut-scenkę, jak bohaterowie robią rozpierduchę.

Alamar PW
21 sierpnia 2011, 16:09
Zainteresowani już o tym czytali, ale na wszelki wypadek - Ubisoft odwołał pracę nad RPG-iem w stylu Obliviona.
Jako, że pracę nad tym projektem prowadzono w Szanghaju, a i sam projekt rozpoczął życie jako RTS, by przemienić się w podróbkę Obliviona, to osobiście sądzę, iż lepiej się stało, że to coś nie ujrzało światła dziennego.

Dark Dragon PW
3 grudnia 2011, 01:10
link do rozjeżdżającego forum obrazka

Might & Magic X: Children of the Void, aż dziwne, że nikt wcześniej tego nie znalazł!

Co o tym myślicie?

Alamar PW
3 grudnia 2011, 08:17
...że powinieneś więcej czytać.

Poza tym dział o MMT i WoX-ie 2 zostanie wkrótce zaktualizowany o ine tytuły, w tym i o ten.

Dark Dragon PW
26 marca 2013, 20:47
Odniosę się tutaj do postu Tanooba z założonego przez niego tematu.

Tanooba:
Co chcecie zobaczyć w nowej części?
W zasadzie to chciałem zobaczyć jednostki przeniesione z Heroesów od Ubi i tak też się stało. Przypomina mi to zależność modelów za starych lat. Sposób poruszania zaprezentowany na dotychczasowych materiałach nie wydaje się taki zły. Chciałbym zobaczyć na pewno jakiś lepszy interfejs. Więcej gatunków stworzeń, więcej świata. Żeby świat był otwarty oraz aby można było go dowolnie zwierzać :).

Acid Dragon PW
26 marca 2013, 20:54
Tarnoob:
Razem z zapowiedzią MMX pojawia się też nowe zmartwienie - znowu trzeba śledzić niusy i zakładać nową komnatę w Grocie.

Się nie martw ;) Niusy i tak śledzimy, a komnata już stoi w pełni przygotowana i tylko czeka na treść ;).
strona: 1 - 2 - 3 ... 21 - 22 - 23
temat: [wbity] Might and Magic X: Legacy

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel