Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Niebiańska Kuźnia  (WoG, HotA, VCMI)temat: [H3/różne] Preserve town w stylu Heroes III
komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI)
strona: 1 - 2 - 3 ... 20 - 21 - 22 ... 41 - 42 - 43

Nephretes PW
17 lipca 2014, 13:35
Dodanie magicznych ataków u żaboludów byłoby jakimś rozwiązaniem, jednak mi o wiele bardziej podoba się koncept jednostki wspierającej.

Daję swój głos na zamianę miejscami goryli i osetnicy. O ile nie jestem entuzjastą tej włochatej bestii (nie tylko przez wspomnianą niekonsekwencję w ulepszeniu) to wygląda o wiele groźniej niż osetnica.

Sama osetnica miała być jednostką amobilną, więc uważam że ograniczenie strzał sprawiłoby, że przy dłuższych walkach byłaby bezużyteczna. Ewentualnie dać jej jakąś umiejętność rekompensującą: np skoro to roślina mogłaby raz na walkę sklonować się (połowa oddziałów) chociaż brzmi to trochę za potężnie.

Nie wiem czy było to już ustalone wcześniej, ale zastanowiłbym się czy swego rodzaju klamrą-umiejętnością spinającą dla frakcji byłaby regeneracja czy zatrucie.

AmiDaDeer PW
17 lipca 2014, 13:40
Nephretes:
Sama osetnica miała być jednostką amobilną
Skąd ten pomysł? W H4 z tego co pamiętam była jak najbardziej mobilna.

Nephretes PW
17 lipca 2014, 13:41
@Hobbit

Z jednej strony mowa o mieście prymitywnej natury, a z drugiej zbroja w ulepszeniu goryla. Nie pasuje ani konceptualnie ani tematycznie.

Co do osetnicy to w HIV była faktycznie mobilna, ale myślałem że w tym mieście ustalaliście, że miała stać w miejscu. Cóż, widocznie coś mi się uroiło n_n

AmiDaDeer PW
17 lipca 2014, 13:45
Wiesz, prymitywne ludy Afryki mimo iż żyją w dość zacofanych technologicznie miejscach nie mają problemu z używaniem broni palnej. W kwestiach zbrojeniowych zawsze jesteśmy o krok do przodu. :P Jedna jednostka tego typu nie zaszkodzi, zwłaszcza gdyby żyła wśród skał, gdzie można byłoby pozyskiwać surowce.

Nephretes PW
17 lipca 2014, 13:55
@Hobbit

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem:

Na kolejnego strzelca miasto jest zbyt prymitywne, ale na pełną zbroję nie, bo prymitywne ludy Afryki się zbroją i używają broni palnej (de facto również strzelcy)? XD


AmiDaDeer PW
17 lipca 2014, 14:35
The point is: zapewne na drugiego strzelca wrzucony zostałby ktoś z jakimś standardowym uzbrojeniem. I to w połączeniu z jednym gorylem mogłoby zacząć wyglądać zbyt ucywilizowanie. Obecnie jedynym elementem cywilizacji jest strój żaboludów i zbroja goryli - dokładając do tego jeszcze kolejną jednostkę-strzelca miasto przestałoby przypominać rezerwat, a byłoby powtórką z Fortress/Rampartu.

Chyba żeby żabolud strzelał magicznymi pociskami, ale nie wiem czy to nie będzie zbyt sztampowe.

J. M. Sower PW
17 lipca 2014, 14:40
Hobbicie, w Nekropolii może nie jest z początku za wesoło, ale są chociaż te latające zjawy na trzecim, podczas gdy w rezerwacie mamy po prostu pieszych z czego jeden nie jest przystosowany do walki, a do wzmacniania innych. Następnie w Nekropolii mamy ponownie jednostkę latającą, a w rezerwacie strzelającą, czyli w tym przypadku się w miarę wyrównuje. Na ostatnich trzech poziomach znów przewagę zyskują nekromanci gdyż posiadają strzelca na piątym i latającą na siódmym, podczas gdy w rezerwacie mamy tylko latającą na siódmym. Mamy więc wynik 4 do 2 dla Nekropolii ;P.

Należy jeszcze zwrócić uwagę na to, że nieumarli posiadają umiejętność wskrzeszania pierwszego poziomu, czyli strzelcy na początku rozgrywki nie są tak potrzebni. Co z tego, że nasi wojacy padną w walce w zwarciu, jak i tak wskrzesi się nowych ;P. Dodatkowo jeśli miała by powstać jakaś kampania, to biorąc pod uwagę podstawowe założenia, że w początkowych misjach nie dysponujemy pełnym line-upem, ciężko by się grało, no chyba, że już od początku mielibyśmy cztery poziomy jednostek do dyspozycji.

Tak sobie jeszcze pomyślałem, iż za faktem dodania żaboludom zdolności strzału opowiada się fakt, iż niezwykle łatwo by ich było pokonać jako neutralne jednostki. Ewentualnie można ich chociaż zrobić jako sprawnych wojowników, ze zdolnością wspierania czarami. Jeśli nie wprowadzić zmian to może się pojawić sytuacja jak z H6, gdzie kapłanki z przystani przebywające samemu na otwartym terenie szybko zaliczają zgony ;P.

Nephretes PW
17 lipca 2014, 14:57
Uważam, że jesteśmy w stanie wymyślić jakąś jednostkę strzelającą, która nie byłaby sztampowa i humanoidalna. Jednak biedzić się nad tym będziemy jak Hei-reg się wypowie.

Tak jak mówi Sower, nie mamy żadnej umiejętności która mogłaby zrekompensować brak strzelców na wczesnych poziomach. Rozważam teraz regenerację, ale ona na dobrą sprawę jest efektywna przy jednostkach z większą liczbą punktów życia, więc nie rozwiązałoby to problemów we wczesnej fazie gry. Bilans za pewne dałoby się wykonać dając jednostkom większy atak, czy obronę - jednakże trzeba wziąć też pod uwagę by miasto nie tylko było unikatowe, ale również przyjemne w grze. Póki co wygląda to nieco topornie, a wspomnianych przez kogoś wcześniej oblężeń sobie nie wyobrażam.

Btw. jeszcze co do line-upu. Może by tak zrobić z jelenia istotę niematerialną hm?


Kammer PW
17 lipca 2014, 15:03
Chcecie strzelca? Dajcie satyrom możliwość rzucania maczugą. Dwa/trzy strzały powinny wystarczyć przy braku wózka.

A jeżeli chodzi o specyficzne zdolności... Można dać ulepszonym żabolom zdolność wysysania zdrowia (ale o niskim procencie)?

AmiDaDeer PW
17 lipca 2014, 15:11
Będę protestował przeciw strzelającym satyrom tak długo jak się da. Strzelające żaboludy - ok, na to jeszcze mogę się zgodzić, ale satyr zwyczajnie się na strzelca nie nadaje. To typowy piechur, do tego na pierwszym poziomie - rzucanie maczugami, kamieniami czy fujarkami będzie prezentowało się nienaturalnie. Poza tym z jakiegoś powodu tylko jedno miasto ma jednostkę strzelającą na pierwszym poziomie, choć były co najmniej dwie takie propozycje.

J. M. Sower PW
17 lipca 2014, 15:15
No co do strzelającego satyra to też nie jestem przekonany. W końcu posiada skoczne nogi to po co go unieruchamiać dodawaniem mu strzału? Ma raczej predyspozycje do bycia jednostką stosunkowo słabą w obronie, ale silną w ataku i z dużym zasięgiem ruchu.

Nephretes PW
17 lipca 2014, 15:22
Satyr imo nie pasuje na jednostkę strzelającą.

Co do żaboluda jeszcze:

Jest średnią jednostką strzelającą i ma określoną liczbę leczenia sojuszniczych jednostek. Może też rzucać regenerację. Wysysanie życia też mi się podoba, mógłby transferować pewien procent obrażeń jako leczenie.
W każdym razie musi mieć jakąś zdolność, która uzasadniałaby nazywanie go medykiem.

Trith PW
17 lipca 2014, 15:31
Kammer:
Można dać ulepszonym żabolom zdolność wysysania zdrowia
Żabi wampir?

Tak jak powiedział Hobbit, nie widzę najmniejszego sensu dawania satyrom strzelania. W ich przypadku widziałbym zawsze pozytywne morale albo rzucanie/bycie pod wpływem zaklęcia Radość... Jeżeli ten miałby mieć w ogóle jakiekolwiek zdolności specjalne.

Żaby rzeczywiście by mogły mieć do dyspozycji kilka strzałów (czyt. z pewnością nie więcej niż 6). Wizualnie - strzelanie/spluwanie jakimś śluzem. Każdy taki atak dystansowy mógłby spowalniać przeciwnika - dodatkowe zastosowanie taktyczne, szczególnie biorąc pod uwagę, że nie nie wskazuje na to, by żaba miała zadawać jakiekolwiek znaczące obrażenia.

Demorator PW
17 lipca 2014, 16:30
Mój pomysł to Goryle rzucające kamieniami. Jako człekokształtne umieją posługiwać się narzędziami, więc coś takiego nie podpada pod ucywilizowanie.
Co do Medyka: "pobliskie sojusznicze jednostki zyskują regenerację".

Nephretes PW
17 lipca 2014, 16:48
Kamieniami rzucają już cyklopy. Myślę że nie jest to najlepszy pomysł.

Shin0bi PW
17 lipca 2014, 16:51
Witam Grotowiczów po dłuższej nieobecności :)

Na początek chciałbym przeprosić zespół Forge za swoje nagłe zniknięcie na dłuższy czas i niedokończone testy balansu, ale niestety poważna choroba w rodzinie bardzo mocno zredukowała mój wolny czas. Niemniej wróciłem i pozdrawiam :)

Co do miasta - strzelec na pierwszych poziomach wcale nie jest niezbędny. Twierdza czy Inferno nie mają przykładowo żadnych strzelców (Gogi = demony, orków i cyklopów i tak się nie używa) więc nie jest to problemem według mnie.

Zibi17k PW
17 lipca 2014, 17:35
Również na siłę bym nie szukał drugiej jednostki strzelającej i latającej (chociaż latająca by się przydała). Odnosząc się do waszych postów przedstawię swoje skromne zdanie ;)
line-up - szybki, dziki, silny, kosztem obrony (nie licząc żółwia ;p)
Satyr pałka, wino i śpiew + premia do morali
Żabolud według mnie nie powinien "strzelać" i wysysać życia (ale dodatkowa umiejętność w formie regeneracji bliskich jednostek na +)
Goryl mógłby mieć umiejętność "małpi szał" (zamiast ruchu rzucamy na siebie "czar" trwający 2 tury, który zwiększa ruch o 2 kratki [przyjmijmy, ze ruch goryla to 5 kratek]. Kosztem niestety jest utrata kontroli nad jednostką [wybiera jak najdalszy ruch lub atakuje najbliższą jednostkę wroga]
Osetnica musi strzelać (ale nie wykluczam zamiany jej z gorylem w line-upie)
Jelonek mój faworyt razem z żaboludami i modliszką :) Szybka, silna jednostka o dużym ruchu
Skalny żółwik typowy tank
Modliszka szybka, latająca o nie najgorszym pancerzu i ostrych jak brzytwa szpony (jak pokemon scyther ;p)

Jeżeli chodzi o budynek specjalny jestem za alternatywnymi jednostkami ;). Proponuje by ten budynek miał również ulepszenie, żeby można było w nim rekrutować i tygrysy i ptaki, które zaproponował Warmonger.

Daractive PW
17 lipca 2014, 18:11
Random idea: budynek specjalny/graal mógłby powodować przywoływanie sojuszników na pole bitwy w czasie oblężenia (jakieś losowe zwierzątka). Coś w rodzaju takiego zaklinacza (można by to ochrzcić np. Sercem Lasu).

Narxes PW
17 lipca 2014, 19:16
Żaboludy jeśli miały by strzelać oraz mogły by leczyć sojusznicze jednostki to obawiam się,że były by chyba zbyt silne jak na drugi poziom.Co do Goryla i Osetnicy to popieram zamianę miejscami-wtedy zyskujemy strzelca w podstawowym składzie a co do drugiej istoty strzelającej to wpadło mi do głowy,iż jelonek mógł by kumulować gniew natury (czy coś w tym rodzaju) a później swoim porożem strzelać jakimiś magicznymi pociskami-co dało by nam strzelającą jednostkę na 5 poziomie ;)

bRyland PW
17 lipca 2014, 19:34
Podpisuje się rękami i nogami Faunem/ Satyrem strzelającym z dmuchawki.
Odnośnie żaboludów: nazwa uzdrowiciel/ znachor dla mnie ok:)
strona: 1 - 2 - 3 ... 20 - 21 - 22 ... 41 - 42 - 43
temat: [H3/różne] Preserve town w stylu Heroes III

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel