Co do Osetnicy, to dałoby się ustawić to tak, żeby miała jakąś normalną szybkość (5-7) ale była nieruchoma na polu walki?

Pomysł z tym żeby nie móc wykupić w mieście oryginalnego line-upu jest beznadziejny

Pomysł z tym żeby nie móc wykupić w mieście oryginalnego line-upu jest beznadziejny

Uzależnianie alternatyw od siebie jest moim zdaniem głupie.
Można je zrobić tak, żeby nikomu to nie przeszkadzało.

chciałem tylko skrytykować blokowanie oryginalnego line-upu miast

Trochę również nie podoba mi się, iż twierdzisz, że teoje jednostki będą pasować do miasta, będą w klimacie itd., a potem... Chcesz dać syrenę, która ani trochę nie pasuje do Castle.

Trochę boję się o tego czerwia, bo aktualnie dostępny def jest według mnie raczej kiepski.

Coatla też [podoba mi się pomysł], acz myślę iż jest jeden poziom za nisko i jest raczej słabo pasuje do Twierdzy.

Pajęczą Królową proponuję przesunąć na poiom 6, zaś to dziwne ptaszydło na 4. Wtedy będzie latacz zamiast strzelca i strzelec za latacza z drugej strony.

jeżeli np. w lochu kupie meduzy i beholdery, to nie bede już mógł kupić jakiegoś strzelca który będzie alternatywą 5 poziomu,

No właśnie mówię, że taka zasada, że posiadanie beholdera i meduzy blokuje tamtego strzelca :P zamiast zrobić że jeden budynek wymaga innego lepiej niech inny blokuje inny (w H4 tak było).

W H4 grając akademią miałem bohatera maga, 2 jednostki strzelające i 2 casterów. Jakoś fajnie się grało.

W sumie to i tak będzie można się pobawić plikami i zmienić co się chce. Tylko z defami problem.

Skoro tak, to może od razu zamknę tematy ze wszystkimi modami i otworzymy jedną zbiorczą śmieciarnię na nowe jednostki? W końcu "tylko z defami problem", a o resztę zadbają gracze, którzy po prostu "pobawią się plikami". Po co w ogóle mody w takim razie? I po co się zajmować takimi trudnymi rzeczami jak balans? Na co to komu? Liczą się tylko grafiki, niech Trith ruszy dupę i robi więcej stworów po to, byśmy mogli sami dla siebie je wrzucać jak nam się tylko podoba! Głupi moderzy trudzą się nad takimi idiotyzmami jak balans i grywalność, a wystarczyłoby tę całą pracę przeznaczyć na porządne defy dla porządnych graczy, którzy sami sobie mogą modyfikować grę!

Po cholerę komu programiści?!