Sport - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: Sport
komnata: Podziemna Tawerna

wróć do komnaty

Grupa MŚ 2018 - czy Polacy wyjdą z grupy?

Tak, z pierwszego miejsca (10)	59%
Drugie miejsce będzie nasze (3)	18%
Skompromitujemy się i zajmiemy czwarte miejsce (4)	24%
Nie, skończymy trzeci (0)	0%
Zaloguj się i zagłosuj!

strona: 1 - 2 - 3 ... 11 - 12 - 13 ... 21 - 22 - 23
Matheo	9 września 2015, 22:01 Gdy już tak mówimy o Polakach. To nie sposób nie wspomnieć o Rafale Majce, który obecnie jest czwarty w wyścigu dookoła Hiszpanii. To wielki sukces, a jest szansa by poprawić pozycję. Jeszcze dwa lata temu nikt nie przypuszczał, że w tej dekadzie będziemy mieć światowej sławy kolarzy. Teraz przed mistrzostwami świata dwóch Polaków wymienia się jako kandydatów do medali. Nieprawdopodobne :) EDIT: Racja, racja. Poprawione :)
Drwal	9 września 2015, 22:02 `Matheo:` ... wyścigu dookoła Włoch. Dookoła Hiszpanii. Z resztą pełna zgoda. :)
Matheo	10 września 2015, 16:45 Finlandia na kolanach. Koszykarze rozegrali kapitalny mecz. Brawo! Gramy dalej!
Drwal	10 września 2015, 18:25 Najlepszy mecz w Mistrzostwach Europy za nami. Graliśmy wprost kapitalnie, zwłaszcza w drugiej połowie. Były oczywiście pojedyncze błędy, jakieś straty, ale ogólnie zagraliśmy bardzo dobrze. Taktycznie chyba też trafiliśmy, zostawialiśmy dużo miejsca za 3 pkt graczom z Finlandii, a oni notorycznie pudłowali. Z kolei w środku na tyle dobrze zagęszczaliśmy, graliśmy skutecznie w obronie i przechwytywaliśmy. Naprawdę mocno im uprzykrzyliśmy życie. Najważniejsza wiadomość na koniec. W fazie pucharowej ominęliśmy przez to Serbów, którzy graja kapitalnie i szanse z nimi nie byłyby duże. Teraz czekają na nas Włosi. EDIT: faktycznie Matheo. :D
Matheo	11 września 2015, 08:58 Zabawny zbieg okoliczności. Drwalu jutro gramy z Hiszpanią, a nie z Włochami ;)
Alistair	11 września 2015, 19:45 Sorry, ale gdzie tu zbieg okoliczności?
Drwal	11 września 2015, 19:49 Ja wcześniej poprawiłem Matheo, że wyścig Vuelta odbywa się w Hiszpanii, a nie we Włoszech, a potem sam pomyliłem Włochów z Hiszpanami, jako naszych rywali w następnej rundzie Eurobasketu.
Drwal	21 września 2015, 15:10 Trzeba koniecznie to odnotować, dziś pokonaliśmy w wielkim stylu reprezentacje USA w piłce siatkowej i jesteśmy bardzo blisko igrzysk olimpijskich. Graliśmy dziś po profesorsku, bardzo urozmaicaliśmy siatkówkę, w porównaniu do Amerykanów, którzy wszystko opierali na sile. Do tej pory nasi dzisiejsi rywale, nie przegrali ani jednego meczu, ba w porównaniu do nas nie mieli nawet ani jednego tie-breaka. Wszystko wygrywali wysoko i pewnie. Tym bardziej cieszy zwycięstwo. Przed nami 2 ostatnie spotkania, myślę nie mniej emocjonujące: Japonia i Włochy. Tych pierwszych nie możemy lekceważyć - gospodarz, będą pomagać ściany i kibice. Z kolei Italia to bardzo mocny zespół, który powoli wraca do lat świetności. Oby ten ostatni mecz był już tylko o prestiż, gdyż przy korzystnym ułożeniu wyników, możemy awansować już jutro. Aha i warto wspomnieć o naszej lidze football fantasy Kwasowej Groty. Co prawdo zgłosiło się do niej tylko 3 użytkowników (Bychu, Bacus i Ja), ale jest bardzo emocjonująco. Nie chwaląc się gnębię Bycha i Bake xD
Matheo	21 września 2015, 15:31 Warto dodać, że Polacy wczoraj awansowali do światowej elity tenisa, a Rafał Majka był ostatecznie trzeci w Vuelcie. Dzieje się w sporcie
Drwal	24 września 2015, 11:32 Trochę się działo ostatnio w sporcie. Najważniejsze to oczywiście Robert Lewandowski i jego 5 bramek. Osobiście zapomniałem nawet, że gra tego dnia Bundesliga, więc gdy wszedłem na sport.pl naprawdę byłem w szoku. Bramki w odstępie 9 minut i nagle Polak jest liderem klasyfikacji strzelców. A przecież to Muller był gwiazdą i najlepszym strzelcem sezonu (duża tu zasługa wykonywania karnych). Ciekawy jestem czy w przypadku ewentualnej jedenastki Lewy dostałby szanse na 6 bramkę. Obstawiam, że chyba tak, chociaż to Niemiec dalej będzie je wykonywać, przynajmniej do momentu ewentualnego pudła. Najlepsze jest to, że Lewandowski wszedł dopiero w drugiej połowie, był po kontuzji, mówiło się nawet, że może nie zagrać. Tym bardziej większy szacunek. Poza tym duma rozpiera gdy o jego wyczynie mówi cały świat. Osobiście wchodziłem na portale z całego świata by zobaczyć reakcje innych mediów. Zachwyty były wcale nie dużo mniejsze niż w Polsce, a nasz reprezentant był często w głównych nagłówkach, nie tylko stron sportowych. Dla tych co jakimś cudem nie widzieli, zapraszam tutaj. Druga ważna informacja jest niestety już mniej szczęśliwa. Polacy przegrali ostatni mecz w Pucharze Świata w siatkówkę z Włochami i ostatecznie zajęli dopiero 3 miejsce w grupie. Trzeba przyznać, że zwyczajnie rywale nam nie służyli. Każdy inny mecz układał się po nie naszej myśli. Zwykle wygrywając 10 na 11 spotkań zwycięża się w rozgrywkach, tym razem nie starczyło to nawet to kwalifikacji olimpijskiej. W mojej opinii zdecydował mecz z Iranem i oddanie im 2 setow. Gdyby nie to, byłby ten 1 punkcik więcej i awans. Poza tym za dużo daliśmy grać słabszym ekipom i oddawanie im często po jednym secie zemściło się na nas. Bilans setów mieliśmy gorszy i od USA i od Włoch i przez to czekają nas kolejne trudne rozgrywki. A awansować na Igrzyska wcale nie jest prosto, zwłaszcza w Europie, gdzie drużyn trzymających wysoki poziom jest sporo. I ostatni temat do Liverpool FC. Miałem o tym nie pisać, ale mówiąc szczerze szlag mnie trafia. Zespół gra tragicznie, nie strzela prawie wcale bramek, a już wczorajszy mecz z 4-ligowcami pokazał jak słaba to ekipa. The Reds wystawili na takiego kopciuszka niemal pierwszą 11-tke, a tymczasem po 90 minutach i dogrywce wynik to 1-1. Gra była wprost fatalna, każdy chyba walczył o miano najgorszego na boisku. A rywal, z całym szacunkiem dla niego, to ogórki. Zespół który drugi raz z rzędu wydaje około 100 mln funtów na transfery powinien nie mieć żadnych kłopotów nawet drugą drużyna. Kompromitacja totalna...Kto jest za to odpowiedzialny? Większość osób winę składa na Brendana Rodgersa i ja w tym wypadku nie mam innego zdania. To już 4 rok Irlandczyka z północy w LFC i jest co raz gorzej. Nie strzelamy niemal wcale bramek, każdy rywal nas ciśnie, nie widać żadnego światełka w tunelu. Jest bardzo źle, na chwilę obecną mam wrażenie, że nawet Lech Poznań pocisnąłby Liverpool (pozdrawiam Nikosia). Najprościej byłoby zwolnić bossa. Ja nigdy nie jestem fanem takich rozwiązań, lubię stabilizacje, poza tym LFC to klub z tradycją. Tu nie zwalnia się trenerów co rok. W prawie 120 letniej historii było jedynie 19 szkoleniowców. Tyle to miał Real, ale przez 20 lat. Niemniej uważam, że czas Brendana dobiega końca. TYm bardziej, że jest dwóch dobrych szkoleniowców na rynku: Ancelotti i Klopp. Nie wiem na ile są osiągalni, ale pieniądze raczej nie byłyby problemem. Angielskim klubom, a już na pewno LFC kasy nie brakuje. Jestem jednak pewny, że zarząd nie zwolni Rodgersa, nie teraz. Mam wrażenie, że dostanie czas do końca sezonu. Jeśli nie będzie Top 4, to na Anfield ktoś inny przejmie stery. Wtedy jednak już Ci dwaj wspomnieni wcześniej panowie mogą zostać podebrani i może być kłopot. Na koniec fajna statystyka: Lewy ma 8 bramek w lidze, cały Liverpool 4. Dziękuje, pozdrawiam. :)
Bacus	24 września 2015, 12:14 O Lewandowskim można powiedzieć wiele, wiele dobrego. Zrobił coś co się w głowie nie mieści. Jak strzelenie 5 goli w jednym meczu jestem w stanie zrozumieć, bo Ronaldo, Messi, Falcao czy Berbatow także taką sztuką się popisali, ale strzelić je w 10 minut? Hattrick Mane w 2:55 był imponujący, 4 gole Solskjaera po wejściu z ławki też były niesamowite, ale to co zrobił Robert to jest niemożliwe. Każdy kolejny gol ładniejszy od poprzedniego. Brak tego 6 gola, aby pobić rekord Gerda Mullera trochę smuci, bo to była fantastyczna szansa, aby w jednym meczu pobić kilka rekordów, no ale nie będę marudził, bo i tak nie potrafię pojąć co ten człowiek zrobił w meczu z Wolfsburgiem... Co do Liverpoolu i całej Ligi Angielskiej to widzimy zjazd. Ta liga jest dramatycznie słaba co pokazały puchary europejskie. Co roku przychodzą wielkie nazwiska, ogromne pieniądze są w ruchu, a wyniki coraz słabsze. Z jednej strony jest to najciekawsza liga na świecie, najbardziej wyrównana, ale coś jest nie tak... Widać, że wielkie pieniądze =\ sukcesy. United w przebudowie, Liverpool w kryzysie, Chelsea pod formą, Arsenal jak to Arsenal, a City w lidze miażdzy, a w Europie nie istnieje... jeszcze chwila, a nawet Seria A będzie uznawana za ligę silniejszą niż angielska i z słynnego Top4 zostanie Top3.
Matheo	25 września 2015, 00:44 Lewy zdetronizował Tuska i jest królem Europy :) Jeśli chodzi o siatkówkę to pojąć nie mogę dwóch rzeczy. Dlaczego mistrz świata musi zdobywać kwalifikacje olimpijskie. Po drugie po jaką chorobę europejski turniej kwalifikacyjny na IO, skoro w tym roku są Mistrzostwa Europy. Nie chodzi o to, że Polacy przegrali i trzeba obwiniać cały świat. Takie cuda występują tylko w siatkówce. Jeszcze raz - Brawo Robert!
Drwal	8 października 2015, 17:08 A więc stało się, nie pisałem o tym wcześniej, ale chyba najwyższy czas. Jak pewnie wszyscy wiecie, Liverpool FC zwolnił w niedziele swojego bossa Brendana Rodgersa. Irlandczyk z Północy pracował w zespole prawie 3,5 roku i w tym czasie osiągnął jedynie drugie miejsce w swoim drugim sezonie. Trochę mało jak na taki czas pracy, mało także z uwagi na fundusze jakimi Rodgers dysponował. Jego era skończyła się i nastało kilkudniowe bezkrólewie. Na szczęście sprawa jest przesądzona, jest już następca - dobrze wam znany Niemiec, Jurgen Klopp. Według mnie to możliwa najlepsza opcja. Jest to wciąż dość młody szkoleniowiec, a ma już spore doświadczenie. W Borussii czynił cuda, doczekał się prawie swojego pomnika. Liverpool to klub idealny dla niego. Jeszcze większa była potęga, chyba w jeszcze większym dołku. Poza tym właściciele chcą inwestować w młodych piłkarzy, sami kreować gwiazdy, a Klopp wydaje się do tego idealny. Z niecierpliwością czekam na rozwój sezonu. :) No i druga informacja, o której już chyba każdy wie. Dziś mecz Polska - Szkocja, dziś też możemy sobie zapewnić wyjazd na mistrzostwa do Francji. W mojej opinii, najważniejsze to nie przegrać. Jestem przekonany, że Niemcy pokonają Irlandię i taki wynik bardzo nas przybliży do awansu. Jestem dobrej myśli, chociaż niepokoi forma niektórych kadrowiczów. Szkocja też nie jest żółtodziobem, szykujmy się więc na wojnę. Tym bardziej, że dla Szkotów to ostatni dzwonek, jeśli nie wygrają z nami, przestają się liczyć.
Matheo	8 października 2015, 23:01 Kto oglądał? Polska - Szkocja 2:2. Ostatnia akcja była mistrzowska :)!
Drwal	8 października 2015, 23:09 W Grocie pewnie niestety mniejszość. Faktycznie prawdziwy thriller za nami. Trzeba się cieszyć z tego remisu, minimum baraże już mamy. Teraz Irlandia i walka o wszystko. Mam nadzieje, że czeka nas feta na Narodowym!
Drwal	12 października 2015, 13:18 Trzeba o tym napisać, Polska w finałach Mistrzostw Europy 2016. :) Naprawdę kapitalne eliminacje za nami, cieszy że zagramy po raz 3 z rzędu (i w ogóle) w tych rozgrywkach. Drużyna pokazała charakter, umiejętności, przygotowanie fizyczne, mentalne i wszystko co niezbędne w piłce nożnej by osiągnąć sukces. Mecz był niezwykle ekscytujący, gorączkę miałem pewnie z 39 stopni, naprawdę coś wspaniałego. Żałuje tylko, że nie było mnie na stadionie, w tych eliminacjach było mi dane obejrzeć tylko mecz ze Szkotami na żywo. :) Polecam wszystkim tym którzy nigdy nie mieli okazji obejrzeć meczu z wysokości trybun. Przeżycie nie do opisania. Pozostaje teraz liczyć na cud, może bileciki na Euro wpadną w moje łapska. :)
Matheo	20 stycznia 2016, 22:20 Polscy Szczypiorniści rozpoczęli marsz po medal. Mi się wydaje, że półfinał jest pewny.
Drwal	20 stycznia 2016, 22:49 Startujemy z 2 zwycięstwami w drugiej fazie grupowej, co oczywiście stawia nas w bardzo korzystnej sytuacji. 3 mecze jeszcze jednak przed nami i wszystko może się zdarzyć. Norwegia, a zwłaszcza Chorwacja to potęgi w piłce ręcznej, więc łatwo nie będzie, a i Białoruś za darmo punktów nie odda. Czeka nas pewnie masa emocji, oby z pozytywnym zakończeniem.
Matheo	28 stycznia 2016, 09:31 Czy ktoś z Was rozumie co się stało podczas wczorajszego meczu Polska - Chorwacja?
Drwal	28 stycznia 2016, 15:30 Dobre pytanie, niestety tu chyba nie ma specjalistów w tej dziedzinie. Moim osobistym skromnym zdaniem - niedzielnego kibica piłki ręcznej - zawiniło mnóstwo rzeczy: od psychologi do nawet pecha. W obydwu połowach fatalnie wchodziliśmy w mecz, zbyt rozluźnieni, mało skoncentrowani. Chyba siedziało nam w to w głowie, że możemy nawet przegrać. Inna sprawa to same umiejętności. Nie kwestionuje ich, uważam że mamy solidną ekipę, spokojnie mogącą walczyć niemal zawsze o miejsca 1-8. Mamy jednak swoje mankamenty: skrzydła, środek obrony, wolne kontry i po części brak trochę kreatywności. Nadrabialiśmy to świetną drugą linią, dość agresywną obroną i doświadczeniem. Niestety wczoraj trafiliśmy na przeciwnika niemal identycznego co my, z tym że w każdej tej kwestii byli tego dnia lepsi. Dołożyli do tego ogromną determinację, bardziej równą ławkę, genialną taktykę. Do tego mieli dzień konia i masę farta. Każda sytuacja na styk kończyła się niemal na ich korzyść. My za to bombardowaliśmy słupki, poprzeczki, czy w końcu trafialiśmy w bramkarza. Jedyną metodą na to mogłoby być szersze granie, próbowaliśmy tego, ale dopiero wtedy można było przyjrzeć się jak fatalni jesteśmy w tym elemencie ręcznego rzemiosła. Trzeba oczywiście też pogratulować Chorwatom, dokonali rzeczy niemożliwej, przeszli do historii, szkoda tylko, że naszym kosztem. Będę im kibicować w dalszym etapie, ale nie sadzę by zaszli do finału. A nam? Pozostaje walka o 7 miejsce i tytuł frajera roku.
strona: 1 - 2 - 3 ... 11 - 12 - 13 ... 21 - 22 - 23

temat: Sport

wróć do komnaty