Prawdziwe oblicza, czyli jak wyglądamy naprawdę - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: Prawdziwe oblicza, czyli jak wyglądamy naprawdę
komnata: Podziemna Tawerna

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3
Quba Drake	9 października 2007, 20:54 Rabican, ty chyba miałeś opercaje zmiany płci:P.Albo ja myliłem się co do ciebie.
Rabican	9 października 2007, 21:07 Jaki transseksualizm, jaka zmiana płci? Nic z tego. Jestem uczciwą dickgirl (tzw. dziewczyna z niespodzianką). Umożliwia mi to łatwiejsze uwodzenie mężczyzn, albowiem powszechnie wiadomo, że każdy homoseksualista tylko czeka, by przelecieć heteroseksualistę. Zaletą mej androgynicznej aparycji jest także fakt, że mogę dorabiać jako tancerz/ tancerka w ero-barach dla obydwu płci. Same profity. Pozdrawiam serdecznie. R.
Quba Drake	9 października 2007, 21:14 Lol, Rabican zaskakujesz mnie.Zaczynam się ciebie bać. RabicanDopiero zaczynasz? Damn, wyszedłem z wprawy...
vinius	10 października 2007, 15:52 Proszę się do mnie nie zbliżać i na przyszłość pisać posty przez lateksowe rękawiczki. Co, jak co, ale homoseksualny ateista w nikabie to dla mnie za dużo. EDIT: zalecam czytać moje posty normalnie (kilka liter rozdzielonych odstępem to słowo) od lewej do prawej, z góry na dół a nie zajmować się szukaniem strasznych "katolskich", "klerofaszystowskich" "konserwatywnych" intryg. Nieważne, jak będziesz czytał, i tak nie znajdziesz tam słów "98, 4 MHz" ani niczego w tym stylu. RabicanTak się składa, że w powyższym poście te "słowa" znalazłem - wziąłeś je nawet w cudzysłów. Za rady tudzież zalecenia dziękuję, czytać potrafię. Z kolei o tym, co Ty dostrzegasz w moich postach, a czego tam nie ma, można by pisać rozprawy naukowe.
Rabican	10 października 2007, 16:18 Spokojnie, przecież nikt Ci nie każe ich czytać. Zauważ, że też nie zabrania – mimo iż nie przepadam za skrajnie konserwatywnymi katolikami. Jaki ja jestem tolerancyjny! Gilbert Keith Chesterton zapewne skomentowałby to w dźwięczny sposób, ale mniejsza. Z drugiej strony, może wcale nie podchodzisz do mnie z konserwatywno-religijnego punktu widzenia? Możesz być po prostu biseksualistą i uważać, iż niepotrzebnie ograniczam się tylko do mężczyzn. Albo stylistą, uznającym nikab za kompletnie niemodny przeżytek. Ale zdaje się, że odeszliśmy od tematu. Pozdrawiam serdecznie. R.
MCaleb	11 października 2007, 01:27 Skoro mowa o prawdziwym obliczu, to ja wyglądam mniej więcej tak. Na co dzień jestem bardzo miłym liszkiem, noszę pluszowe papucie i lisie uszka na główce. Uwielbiam róż i bardzo często starym pędzlem maluję szaty Rabiego tym kolorem (a jak wiadomo cyan i pink się nie lubią), przez co Rabi płacze przez resztę dnia, a ja próbuję doprać mu ciuchy. Przez moje upodobania kolorystyczne bardzo dobrze rozumiem się z Qui, nawet gdy maluję jego pantalonki olejką. Jak widać na moim awatarku noszę purpurkę, lecz tylko dlatego, że pobrudziła się krwijką pomordowanych wieśniaczków, których zaprosiłem na herbatkę. Właśnie, nie wspomniałem wam o moich wspaniałych przyjątkach, organizowanych w każdy piąteczek czwartego miesiąca roku powszedniego. Prócz ciasteczek z móżdżków ropuszek i milutkiego obicia siedzonek skórką niewinnych, rozmawiamy na różne tematki. Na przykład jak zmienić kolor światełek w oczodołkach, czy też o nowej nie-modzie. Bardzo częstym pytaniem, jak któryś liszek pojawi się w nowej kreacji, jest "Czy to nie pogrubia mojej miedniczki?". Na szczęście wszyscy dobrze się bawimy, więc światu nie grozi katastrofka. Ale jak jeszcze raz jakiś paladynek wtargnie ze swoją świtunią na moje przyjęcie, bez uprzedniego zaproszenia, wycinając w pień moje pięknie umalowane i ubrane zombiaczki, to nie ręczę za siebie. :3
Trang Oul	12 października 2007, 00:19 klik Macie, cieszcie się, pooglądajcie sobie, dajcie mi spokój :P . A już myślałem, że wszyscy się przestraszą i nie będą komentować.
dambibi	12 października 2007, 22:05 @Trang A czapeczka nawet podobna do tej w avatarku ;]
Trang Oul	12 października 2007, 22:10 Wiem, wyraz twarzy/czaszki też. Miała być żelazna korona, ale nie chciało mi się jej szukać :P .
Quba Drake	12 października 2007, 22:13 Trang, czapeczka zacna:D.
Nevendar	15 października 2007, 18:47 Hehe... i znowu Trang, rozmawiają o tobie :D Jak ty to lubisz :)
Rabican	16 października 2007, 00:30 MC, jak zwykle nie bierzesz jeńców :P Aż się zdziwiłem, że nikt nie skomentował Twego opisu. Zabrzmi to podejrzanie, lecz nagle zapragnąłem zobaczyć Cię na żywo :P Trang, czapeczka faktycznie przezacna, ale na widok zarostu w takiej formie nóż mi się w kieszeni otwiera :P Czyżbyś już zapomniał o reformach cara Piotra I Wielkiego? Pozdrawiam serdecznie. R.
Trang Oul	16 października 2007, 14:39 Rabi, wiem o reformach Piotra I, ale tak się składa, że od prawie 90 lat car nie ma nic do gadania. EDIT: Chodziło mi o samego władcę, nie konkretnie o Piotra.
vinius	16 października 2007, 14:47 Mnie tam symbol terroru, śmierci i złodziejstwa nie cieszy, ale jak tam chcecie.
Rabican	16 października 2007, 15:19 Trang, Piotr Wielki nie ma nic do gadania od ponad 282 lat. W przeciwieństwie do Lenina wiecznie żywego, nie był wampirem i nie potrzeba było osikowego kołka, by permanentnie wyciągnął kopyta. Niemniej, to jedyny car, którego w Rosji Radzieckiej otaczano szacunkiem i czcią, toteż należy mieć wzgląd na jego reformy. Vinius, ideologia to jedno, zbrodnie to drugie, a gustowna – i w znacznej mierze ironiczna – czapeczka to trzecie. W tym temacie rozmawiamy tylko o tej ostatniej, posiadanej przez P.T. Tranga. I ewentualnie o ciekawej i cokolwiek dziwacznej modzie na komunizm, szerzącej się ostatnio bynajmniej nie tylko na tym forum. Pozdrawiam serdecznie. R.
vinius	16 października 2007, 17:44 Zastanów i powiedz się szczerze, jak byś zareagował, gdyby zamiast sierpa, młota i czerwonej gwiazdy była tam swastyka nad trupią czaszką?
Acid Dragon	16 października 2007, 19:07 god... kurna, niech tam będzie swastyka, falanga, SS, sierp, młot, motyka, a nawet logo "wszechpolaków". O ile nikt nie propaguje takich poglądów, nie krytykuje, ani nie rozwija dyskusji w temacie kompletnie do tego nie przeznaczonym (aluzja do ostatnich postów widoczna?), a jedynie pokazuje je w cokolwiek ironicznej, a na pewno nie poważnej formie, to na to akurat oko przymknąć można. Ale jak po dyskusji religijnej ktoś mi zacznie dyskusje o symbolach politycznych to w Tawernie wprowadzę totalitaryzm. A nawiasem mówiąc, jak w przypadku pewnego niedawnego kretyńskiego dwuwyrazowego okrzyku, tak i tego typu symboli lepiej unikać, bo istnieje uzasadniona obawa, że kogoś to może obrazić (że o obawie przed kolejnym śmietnikiem na Forum nie wspomnę). Różnica jednak jest taka, że tam ironii nijak wyczuć nie potrafiłem. PS. na przyszłość: pragnę poinformować, że dyskusje o polityce, historii Polski, karze śmierci, eutanazji, moralności, orientacjach sexualnych, wojnie w Iraku, służbie zdrowia, aborcji, adopcji, agitacji, allelopatii oraz o innych trudnych słowach na 'a', 'b', a nawet 'ź' TEŻ nie są mile widziane w Grocie. Czy naprawdę koniecznie chcecie, żeby w Konstytucji jasno ograniczyć tematykę Tawerny? Czy też jednak mogę odwołać się do inteligencji Waszej?
Seener	23 października 2007, 20:18 http://img503.imageshack.us/img503/8937/kkkkkkkkkkkkkyl4.jpg macie i się cieszcie :P Korzystając z okazji pragnę uciąć wszelkie spekulacje, że nie bywam już w grocie- bo bywam na forum prawie codziennie(tylko nie loguję się). Tylko po prostu nie ma za bardzo już o czym pisać, a nie chciało mi się już kłócić o ideologie. Nadal jestem czynnym i aktywnym mieszkańcem groty.
TOLBERTI	19 marca 2008, 18:14 To ja.
Field	19 marca 2008, 19:23 Zwłaszcza to ign.com Cię nobilituje :P
strona: 1 - 2 - 3

temat: Prawdziwe oblicza, czyli jak wyglądamy naprawdę

wróć do komnaty