[VCMI/projekt] Bastion Town - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: [VCMI/projekt] Bastion Town
komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI)

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3 ... 25 - 26 - 27 ... 32 - 33 - 34
Nicolai	9 maja 2015, 01:45 Nie tyle ponad bogami co przed bogami, ale nie offtopujmy.
Kammer	9 maja 2015, 01:48 Ale czy tu nie można uznać, że z kolejnymi pokoleniami spadała moc potomków? Od Gai, Uranosa i Pontosa poprzez tytanów i na zwykłych bogach kończąc można zauważyć tendencję spadkową. Jak to jest wyjaśnione - kończę.
Nicolai	9 maja 2015, 02:10 Nie chcę mi się udzielać Tobie korków z mitologii greckiej o drugiej w nocy, ale było dokładnie na odwrót. Każde pokolenie było silniejsze, a przynajmniej jego lider. Kronos (tytan) pokonał Uranosa (protogenoi), a Zeus (bóg) Kronosa (tytan), Atlasa (tytan) i Tyfona (dziecko dwóch protogenoi). Herakles (półbóg) z kolei pokonał kilku gigantów (dzieci Gai).
edeksumo	9 maja 2015, 09:39 A diabły obrażają satanistów one one one _-_ Ta dyskusja jest spamem, jest grupa za i grupa przeciw tej nazwie, wiec nieważne jak bardzo starał bym się dopasować to i tak zawsze będzie grupa za i grupa przeciw, a wciąganie mnie w jakieś dyskusje na temat religii nie są dobrym pomysłem, z uwagi na moje podejście do tego wszystkiego, i moje posty obrażały by uczucia religijne większości forumowiczów, a jutro pod moim domem stała by święta inkwizycja z Wiki Tysiąc Dwieście Trzydziesta Czwarta na czele. Dziękuję dobranoc :) @down nie wojownik anubisa, tylko anubis wojownik, co już wcześniej gdzieś pisałem.
AmiDaDeer	9 maja 2015, 10:02 Ta dyskusja nie jest spamem. Koniec, finito, odmawiam zamknięcia tematu. Co do Anubisa - "Wojownik Anubisa" to zła nazwa, bo zawiera nazwę własną - jak żadna inna jednostka. W grze mamy tytanów, którzy byli bogami, Minotaura i Meduzę, którzy występowali pojedynczo, i Puszkę Pandory na mapie przygody. Ta gra pewnie na upartego obraża wyznawców politeizmu greckiego, a co za tym idzie - zapewne też i współczesnych wyznawców Wiccy, ale kogo to do jasnej obchodzi? To jest fantasy, ważne by był klimat. Mogą być tytani, mogą być krzyżowcy, niech będą i anubisy. Nikogo to przecież nie zabije, a wszelkie ataki związane z tą nazwą to zwykła dziecinada.
Andruids	9 maja 2015, 10:16 Ej, co to za jakieś oczernianie Świętej Inkwizyzji? Wypraszam sobie takie niesprawiedliwe insynuacje i antykościelną propagandę. Święta Inkwizycja to nie jakiś lincz-mob! A tak na serio : p Jestem po stronie edeka. Anobiso-podobny stwór wywoływuje kłótnie za każdym razem kiedy pojawia się jego wątek. Jest dużo propozycji, argumentów za i przeciw. Który wariant by nie wybrać, jakaś grupa będzie niezadowolona. Jest już jeden Anubit w modzie Succession Wars, niech tu będzie Wojownik Anubisa, a ja mam nadzieję, że kiedyś pojawi się twórca miasta, który w swojej mądrości (lub głupocie) ochrzci jednostkę mianem Strażnika VARN grobowca : >
Wiki1234	9 maja 2015, 11:00 Trzonem armii mają być skarabeusze? Powodzenia życzę z tym pomysłem. Do mojego miasta prócz Rzezimieszka Jezusa, Paladyna Światowida dochodzi jeszcze jednostka wyglądając identycznie jak Smoczy Golem z HoMMIV, ale ze względów fabularnych nazywam go Żółwioskoczkiem. Zastrzegam sobie prawo do tych jednostek, bo przecież trzeba sobie takie coś zaklepywać, by nie ukradli Ci pomysłu. Przepraszam że po raz kolejny wylewam w tym temacie moje pomysły, ale mają one na celu, poza stworzeniem miasta, głównie nakierować autorów na błędy ich dzieła.
Degraf	9 maja 2015, 12:27 `Cytat:` PS. W Egipcie praktycznie nie było niewolnictwa. Tutmosis III chwalił się, że z wyprawy na Kanaan przyprowadził ok 90.000 niewolników. `Cytat:` Nie chcę mi się udzielać Tobie korków z mitologii greckiej o drugiej w nocy, ale było dokładnie na odwrót. Każde pokolenie było silniejsze, a przynajmniej jego lider. Kronos (tytan) pokonał Uranosa (protogenoi), a Zeus (bóg) Kronosa (tytan), Atlasa (tytan) i Tyfona (dziecko dwóch protogenoi). Herakles (półbóg) z kolei pokonał kilku gigantów (dzieci Gai). Uranos nie był liderem Protogenoi, to raz. Był po prostu nazbyt aktywy z powodu tego, czego dowiedział się od Ananke (bogini, Protogenoi, sił bezwzględnej konieczności, jakby to teraz nazwać "twardego determinizmu") oraz przez to, że z kazirodczego związku rodziły mu się potwory (w końcu był synem Gai, czyli sypiał z własną matką - słaby materiał na zdrowe potomstwo) i przez to o nim się wspomina . Gaia też była bardzo aktywna bezpośrednio (w końcu jest Matką-Ziemią i rodziła kolejne pokolenia tworków). Później z tych bardziej aktywnych Protogenoi mamy chyba tylko Erosa (bóstwo pragnienia, żądzy, rozmnażania) oraz Tartara (bóg, będący jednocześnie zaświatami). Reszta z nich, jak np. Nyks, Pontos czy wspomniana Ananke, nie odgrywali tak bezpośredniej roli w świecie śmiertelników to i ich działalności mało wiadomo. Uranos sam był w stanie zrzucić do Tartaru Sturękich i Cyklopów, którzy później byli decydującą i niepowstrzymaną siłą w tytanomachii. Tytani na Uranosa rzucili się wspólnie i go pokonali/zabili (Nec Hercules contra plures). Czterech z nich podtrzymywało jego ciało, aby uniknąć upadku/zagłady/strącenia świata do Chaosu ("Cztery Filary Świata" - Krios, Kojos, Japet i Hyperion). Kronos został pokonany, gdyż najpierw część Tytanów i jego sprzymierzeńców go zdradziła (Okeanos, Helios, Prometeusz, Gaja i inni). Olimpijczycy ze zdradzieckimi Tytanami przygotowali machinację przeciwko "Filarom", gdyby sprzymierzeńcy Kronosa uzyskali przewagę. I kiedy Zeus ruszył uwolnić wspomnianych Sturękich oraz Cyklopów Kronos wysłał swego krewniaka-mocarza Atlasa. W tym momencie tytani-filarzy zostają zgładzeni i Atlas musi sam podtrzymywać ciało Uranosa. W tym momencie Kronos całkowicie stracił przewagę i musiał przegrać. W przypadku Gigantomachii to mamy kolejną walkę o władzę. Giganci ruszyli na Olimpijczyków, by samym rządzić światem. Giganci byli wsparci przez Gaję, dzięki czemu byli właściwie dla bogów nieśmiertelni. Musieli oni posiłkować się Tytanami oraz Heraklesem aby Giganci stali się śmiertelni i dopiero wtedy (wraz z bóstwami nieolimpijskimi jak np. mojry) mogli stanąć do walki z Gigantami. W przypadku Tyfonomachii to w bezpośredniej walce Zeus został pokonany, jednak Tyfon go nie chciał zabić to go schował w swoim legowisku. Na wieść o tym większość Olimpu uciekła do Egiptu ukrywając się pod postacią zwierząt. Tyfon porozmawiał z bóstwami nieolimpijskimi (min. z Mojrami), jednak te bóstwa go okłamały i skierowały w niewłaściwe strony. W tym czasie Zeus został uwolniony i uzdrowiony przez Pana. Zeus wiedząc, że nie jest w stanie bezpośrednio pokonać Tyfona, zaczął rzucać w niego kamieniami, piorunami i wszystkim czym się dało. Dopiero na Sycylii rzucił w niego tak dobrze, że ten został pogrzebany pod górą. Zatem we wszystkich tych kluczowych "boskich bitwach" nie tyle siła jednostkowa była czynnikiem dominującym ile spryt, układy, zdrada i masa. Najlepiej na siłę zobaczyć można, że z pokolenia Tytanów więcej poległo istot niż z Protogenoi. Zaś Campe (nieznanego pochodzenia, jednak potencjalnie wyłonięta z Chaosu lub z pokolenia pierwszych Protogenoi, skoro strzegła synów Uranosa) skutecznie pilnowała Tartaru, aby nikt jego nie opuszczał (a były tam istoty z różnych pokoleń, więc przy użyciu podanego przez Ciebie mechanizmów nie powinni mieć problemów z jej pokonaniem). Co zaś samego problemu to po prostu trzeba mieć wyczucie i unikać nazw własnych postaci pierwszoplanowych dla danych mitologii. Wspominany często Minotaur nie jest ważną postacią w wierzeniach helleńskich, gdyby go usunąć to by wiele się nie zmieniło (no, może za wyjątkiem tego, że Ateny zamiast za demokratycznego tyrana byłyby nadal wasalem władców Krety). Tego samego nie da się jednak powiedzieć o Anubisie. Po prostu trzeba mieć wyczucie. Tytani to określenie na całej grupy istot i (podobnie jak anioły) nie powinno budzić jakiegoś skrętu kiszek.
edeksumo	11 września 2015, 11:30 Ktoś do beta testów? Zgłaszać się na hermesa. Proszę moderatora o zamknięcie tematu gdyż najpóźniej do końca miesiąca bastion zostanie wydany i utworze nowy temat.
Loremaster	14 września 2015, 10:54 i want to help! what to do exactly?
Fandor	19 września 2015, 12:51 Na jakim etapie stanął line-up i ekran miasta?
Kammer	19 września 2015, 13:13 I co finalnie z <something> Anubisa?
Drwal	19 września 2015, 13:18 Trzeba się było zgłaszać do beta testów. :D A tak poważnie sam jestem ciekawy na czym stanęło. Zwłaszcza, że zaproponowano mi obecność w grupie tworzącej, a potem bezczelnie olano. :D To ostatnie oczywiście żartobliwe użalanie. :)
Kammer	19 września 2015, 13:23 A w sumie... chciałbym złożyć podanie o akces do grupy betatesterskiej.
edeksumo	19 września 2015, 13:24 Drwal, przepraszam, mialem malo czasu na ogarnięcie działu, jak tylko to zro ie wszyscy których zaprosiłem, dostaną dostęp.
Drwal	19 września 2015, 13:33 Ale ja się nie gniewam, nawet specjalnie potem na czarno dopisałem, że tylko się nad sobą użalam. To taka moja typowa męska cecha. :D Jeżeli mogę wam w czymś pomóc, możecie mnie zaprosić, jeśli nie chcecie, naprawdę nie ma problemu. :) Zwłaszcza, ze ostatnio akurat mam co robić w wolnych chwilach.
Fandor	19 września 2015, 13:59 Ja w sumie także mogę przetestować, ale raczej w kwestii balansu będę mizerną pomocą.
Kastore	19 września 2015, 14:29 Zgłaszam swoją kandydaturę na konstruktywną pomoc.
Ursus	19 września 2015, 15:13 Ja również zgłaszam swoją chęć udziału w testach wersji beta.
Pointer	19 września 2015, 15:23 Zgłaszam się do bety :)
strona: 1 - 2 - 3 ... 25 - 26 - 27 ... 32 - 33 - 34

temat: [VCMI/projekt] Bastion Town

wróć do komnaty

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel