Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Pieśń lodu i ognia & Gra o tron
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3 ... 16 - 17 - 18

Matheo PW
24 kwietnia 2015, 19:59
Dziw bierze, że w Grocie jeszcze nie ma tematu (bo nie ma prawda?) o najlepszej od czasów "Władcy Pierścieni" powieści fantasy, oraz bijącego wszelkie rekordy oglądalności serialu na jej podstawie.

Chodzi oczywiście o dzieła arcymistrza George Raymonda Richarda Martina, czyli głównie "Pieśń Lodu i Ognia". Czyta ktoś, ogląda? Mam nadzieję, że tak, bo bardzo chciałbym wyżalić się na najnowszy sezon serialu.

Powieść zawiera przeogromną ilość wątków pobocznych, popobocznych i popopobocznych, więc dyskutować można w nieskończoność.

Chciałbym zadać Wam pytanie. Jedyne właściwe. Kto według Was powinien zasiąść na Żelaznym Tronie i dlaczego? Powinniście zaznaczyć jak wybrana przez Was postać zdobyła koronę.

Proszę aby osoby, które czytały już "Taniec ze Smokami" nie zdradzały tutaj fanom serialu tego co nastąpi.

Według mnie na tronie powinien zasiąść Renly Baratheon. Nadawał się na władcę. Pozyskał sympatię ludu. Nie był pazerny, mściwy, ani okrutny. Tron mógłby zyskać gdyby tylko nie zginą. Gdbyby Stanis nie miał u swego boku wiedźmy. Renly pokonałby go i stałby się pierwszą osobą w sukcesji. Wtedy połączone siły Reach i Krain Burzy z łatwością zajęłyby Królewską Przystań.

Warto dodać, że Walder Frey nie odważyłby się zdradzić Roba, gdyby stolica była oblężona. Rob mógłby poślubić Margaery Tyrell, aby przypieczętować sojusz. Natomiast Renly mógłby pojąć za żonę Daenerys Targaryen...

Sobieski PW
24 kwietnia 2015, 20:15
Boli mnie osobiście tytuł tematu. Skoro mają być w nim omawiane zarówno książka jak i serial to powinien się nazywać ""Pieśń Lodu i Ognia" powieść i cała reszta", a nie ""Gra o Tron" powieść i cała reszta". W końcu cała reszta czyli serial, gry i inne duperele wzięły się od sagi PLiO, a nie od serialu GoT.

Co do tego kto zasiądzie na Żelaznym Tronie. Chciałbym aby sytuacja w Westeros wróciła do stanu sprzed 300 lat zanim to pojawili się uzurpatorzy Targaryenowie.

Matheo PW
24 kwietnia 2015, 20:28
"Gra o Tron" to pierwszy tom "Pieśni Lodu i Ognia". Tyle w temacie tematu ;)

Jak wyglądała sytuacja przed pojawieniem się Targaryenów? Nie było przypadkiem gorzej?

Bacus PW
24 kwietnia 2015, 21:09
Cytat:
o najlepszej od czasów "Władcy Pierścieni" powieści fantasy

Najpopularniejszej. Najlepsza to twoje subiektywne zdanie.

Cytat:
Chodzi oczywiście o dzieła arcymistrza George Raymonda Richarda Martina, czyli głównie "Pieśń Lodu i Ognia". Czyta ktoś, ogląda? Mam nadzieję, że tak, bo bardzo chciałbym wyżalić się na najnowszy sezon serialu.

Przeczytałem, obejrzałem i tyle mogę o tym powiedzieć.

Cytat:
Chciałbym zadać Wam pytanie. Jedyne właściwe. Kto według Was powinien zasiąść na Żelaznym Tronie i dlaczego? Powinniście zaznaczyć jak wybrana przez Was postać zdobyła koronę.

Euron Wronie Oko bo jest fantastyczny, a jak nie on to jego braciszek Victation, które jest równie ciekawy, ale to jednak Euronik bardziej mi przypadł do gustu.


Matheo PW
24 kwietnia 2015, 21:38
Cytat:
Euron Wronie Oko bo jest fantastyczny, a jak nie on to jego braciszek Victation, które jest równie ciekawy, ale to jednak Euronik bardziej mi przypadł do gustu.

Jak według Ciebie Greyjoyowie mieliby zdobyć tron?

Cytat:
Najpopularniejszej. Najlepsza to twoje subiektywne zdanie.
Tak jest tytułowana w wielu recenzjach i reklamach. Nie, nie podam przykładów.

Bacus PW
24 kwietnia 2015, 21:42
Cytat:
Jak według Ciebie Greyjoyowie mieliby zdobyć tron?

Aby odpowiedzieć musiałbym zaspoilerować, a prosiłeś, aby tego nie robić, więc przemilczałem to umyślnie.

Matheo PW
24 kwietnia 2015, 22:18
Jakoś możesz naświetlić sprawę ;) Chodzi o ślub z Dany? Sam to zaproponowałem wcześniej. Żelaźni Ludzie nie mają żadnych sojuszników, co więcej wszędzie mają wrogów. Byłoby im bardzo ciężko przejąć tron. Jakiś sojusz musieliby zawrzeć.

Matheo PW
24 kwietnia 2015, 23:40
Mógłby ktoś wyjaśnić dlaczego temat został przeniesiony z Tawerny do tej komnaty, skoro w Tawernie istnieją następujące wątki: "Literatura Fantasy", "Literacki Świat A. Sapkowskiego"?

EDIT: Naprawdę muszę napisać o tym w "Sądzie Najwyższym"?

Acid Dragon PW
25 kwietnia 2015, 00:35
Dobre pytanie, przychylam się. Ogólnie temat mieści się w zakresie fantasy i klimatu strony (w obrębie Tawerny).

Sobieski PW
25 kwietnia 2015, 01:00
Jak mówisz o Władcy Pierścieni to przedstawiasz serię jako "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia", czy "Władca Pierścieni"? Jak mówisz o Gwiezdnych Wojnach to przedstawiasz serię jako "Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja", czy "Gwiezdne Wojny"? Jak mówisz o Harrym Potterze to przedstawiasz serię jako "Harry Potter i Kamień Filozoficzny", czy "Harry Potter"? Tyle w temacie tematu tematu. :)



Przed Targaryenami było Siedem Królestw i wszyscy sobie żyli swoim życiem. Przyszedł Aegon I Targaryen ze swoimi smokami i tak:



- król wysp i rzek
Król Harren Hoare znany jako Harren Czarny lub Czarny Harren

Dwóch synów Harrena zostało spalonych przez Baleriona w czasie walk. Harren Czarny wraz z pozostałymi synami został spalony przez Baleriona smoka Aegona we własnych komnatach w Harrenhal. Tym samym ród Hoare wyginął, a jego królestwo podzieliło się na dwie części.

Dorzeczem po podboju władał Edmyn Tully jako lord Riverrun i Najwyższy Lord Tridentu.
Żelaznymi Wyspami po podboju władał Vickon Greyjoy jako lord Żelaznych Wysp i Lord Kosiarz Pyke.



- król burzy
Król Argilac Durrandon znany jako Argilac Arogancki

Argilac zginął w pojedynku z bękarcim bratem Aegona, Orysem Baratheonem. Argilac miał tylko jedną córkę, Argellę więc ród Durrandonów wyginął. Miejsce rodu Durrandonów zajął ród Baratheonów założony przez Orysa poprzez małżeństwo z Argellą. Orys przyjął herb i dewizę rodu Durrandonów jako rodu Baratheonów dla uczczenia odwagi poległego króla, a Koniec Burzy stał się jego siedzibą.

Krainami burzy po podboju władał Orys Baratheon (znany później jako Orys Jednoręki, stracił prawą rękę w wojnach z Dorne) jako lord Końca Burzy i lord Krain burzy.



- król Skały
Król Loren I Lannister znany jako Loren Ostatni

Loren i Mern IX Gardener połączyli swe siły by razem stawić czoła Aegonowi. Później bitwę tę nazwano Polem Ognia, ponieważ w bitwie tej jako jedynej wzięły udział wszystkie smoki - Balerion, Meraxes i Vhagar. Lorenowi udało się ocalić życie. Następnego dnia go pojmano, ugiął kolan i złożył hołd Aegonowi.

Krainami zachodu po podboju władał Loren Lannister jako lord Casterly Rock, namiestnik zachodu i lord Krain zachodu.



- król Reach
Król Mern IX Gardener

Mern w przeciwieństwie do Lorena I Lannistera zginął na Polu Ognia. Spalił się razem z synami, wnukami, braćmi, kuzynami i powinowatymi. Tym samym ród Gardenerów wyginął. Miejsce rodu Gardenerów zajął ród Tyrellów. Zarządca Wysogrodu Harlen Tyrell, którego przodkowie od stuleci służyli Gardenerom, bez walki oddał Aegonowi klucze do twierdzy i zaprzysiągł mu poparcie. W nagrodę Aegon przyznał mu Wysogród ze wszystkimi ziemiami.
Warto dodać, że Florentowie z Jasnej Wody (rodzina królowej Selyse, żony króla Stannisa Baratheona) są chorążymi Tyrellów, mimo że mają lepsze prawa do Wysogrodu z uwagi na więzy pokrewieństwa z rodem Gardenerów.

Reach po podboju władał Harlen Tyrell jako lord Wysogrodu, namiestnik południa i Najwyższy Lord Manderu.



- król północy
Król Torrhen Stark znany jako "Król, Który Klęknął"

Zwiadowcy Torrhena widzieli ruiny Harrenhal, gdzie pod gruzami nadal żarzył się powolny, czerwony ogień. Król północy słyszał też wiele relacji z Pola Ognia. Zachował się chyba najrozsądniej (wraz z królową regentką króla Góry i Doliny) ze wszystkich siedmiu władców. Wysłał bękarciego brata Brandona Snow w towarzystwie trzech maestrów by rokował. Przez całą noc w obie strony przekazywano wiadomości. Rankiem Torrhen Stark uklęknął, położył koronę u stóp Aegona i przysiągł, ze zostanie jego człowiekiem.

Północą po podboju władał Torrhen Stark jako lord Winterfell i namiestnik północy.



- król Góry i Doliny
Królowa regentka Sharra Arryn znana jako "Kwiat z Góry" władająca w imieniu swego syna króla Ronnela Arryna znanego jako "Król, Który Latał"

Sharra wzmocniła fortyfikacje i trzykrotnie zwiększyła liczebność garnizonów. Nic to nie dało, bo starsza siostra Aegona i zarazem jego pierwsza żona Visenyia przeleciała nad nimi na swoim smoku Vhagar i wylądowała na dziedzińcu Orlego Gniazda. Gdy regentka Doliny wypadła na zewnątrz, by stawić jej czoło, prowadząc tuzin strażników, zobaczyła... że Ronnel Arryn siedzi na kolanach Visenyi i gapi się z zachwytem na smoka. Nie wypowiedziano żadnych gróźb, nie padły gniewne słowa. Obie królowe uśmiechnęły się tylko do siebie i wymieniły uprzejmości. Mały król trzykrotnie okrążył na smoku szczyt Orlego Gniazda.

Doliną (zwana po podboju też Doliną Arrynów) po podboju władał Ronnel Arryn jako lord Orlego Gniazda, namiestnik wschodu i protektor Doliny.



- książę Dorne
Księżna Meria Martell znana jako "Żółta Ropucha z Dorne"

No cóż, tu Aegonowi nie wyszło. Młodsza siostra Aegona i zarazem jego druga żona Rhaenys wróciła na swoim smoku Meraxes z rokowań z Merią z niczym. Peszek.
Dorne zostało przyłączone do pozostałych 6 królestw (8 kawałków) w 197 roku po podboju. Prolog "Gry o tron" ma miejsce w 297 roku po podboju, a epilog "Tańca ze smokami" w 300 roku po podboju.

Dorne po podboju władała Meria Martell jako księżna Dorne.



Ostatecznie Aegon podbił 6 z 7 królestw i unicestwił 3 z 7 wielkich rodów. W wyniku podboju został utworzony nowy wielki ród - Baratheonowie. Westeros na południe od muru z 7 części podzieliło się na 9. Dorzecze oddzieliło się od Żelaznych Wysp, a z części ziem Dorzecza, Krain burzy i Reach utworzono Krainy korony, gdzie w miejscu lądowania Aegona ze Smoczej Skały na stały ląd mieści się stolica królestwa Królewska Przystań i Smocza Skała, skąd Aegon rozpoczął swój podbój.

Matheo PW
25 kwietnia 2015, 01:15
Trzy sprawy.

Nazwa tematu sugeruje, że można dyskutować zarówno o serialu, jak i o powieści. O to chodziło. Gdyby filmy o Harrym Potterze nazywały się: "Kamień Filozoficzny", "Kamień Filozoficzny i Komnata Tajemnic", "Kamień Filozoficzny i Więzień Azkabau", termin "Kamień Filozoficzny" byłby kojarzony ze wszystkim co dotyczy Pottera. Tak jak "Gra o Tron" kojarzy się ze wszystkim, co dotyczy "Pieśni Lodu i Ognia".

Siedem Królestw nieustannie toczyło ze sobą wojny. Dorne z Rech na ten przykład. Tak, Targaryenowie zamordowali mnóstwo osób. Jednak do czasu Szalonego Króla, całe Westeros żyło w spokoju, dostatku i dobrobycie. Nawet gdy wybuchł bunt, to opozycja i tak popierała Targaryena (tyle że bękarta). Nikt zbytnio nie narzekał na ich rządy.


Warto wspomnieć, że Dorn zostało włączone do królestwa wiele lat później, za sprawą małżeństwa.

EDIT: Poza tym Król Wysp zabił ostatniego Króla Żeki, tworząc z tego jedno królestwo i unicestwiając rządzący tam ród. Lanisterowie też nie rządzili skałą od początku. Wytępili ród, który wcześniej władał tymi ziemiami. Natomiast w Dorne, królów było aż siedmiu. Wszystkich pokonała Nymeria. Także przed podbojem też ginęli ludzie. Również podbijano królestwa i unicestwiano wielkie rody.

PS. Gdzie przeczytałeś o podboju Doliny Arynów? Coś kojarzę, ale nie pamiętam dokładnie gdzie się to znajdowało.

Andruids PW
25 kwietnia 2015, 01:38
@Sobieski, nie wiem, może czujesz się fajniejszy przez robienie z siebie elitarnego, czepialskiego bufona. Mnie jako laika nazwa tematu informuje zarówno o serialu, jak o książce.

Sobieski PW
25 kwietnia 2015, 01:43
Nazwa tematu sugeruje, że można dyskutować zarówno o serialu, jak i o pierwszym tomie powieści gdyż został wyszczególniony on w nazwie tematu. Całe uniwersum jest znane jako "Pieśń Lodu i Ognia". Idąc twoim tokiem myślenia uniwersum "Might&Magic" można nazwać "Heroes of Might&Magic", bo kojarzy się ze wszystkim, co dotyczy "Might&Magic".
Zresztą na upartego pierwszy tom to "Pieśń Lodu i Ognia: Gra o tron", a nie "Gra o tron: Pieśń Lodu i Ognia"

Pytałeś się kto według nas powinien zasiąść na Żelaznym Tronie i dlaczego? Według mnie powinna wrócić sytuacja sprzed 300 lat, bo wtedy była większa różnorodność, a nie dlatego że Targaryenowie kogoś zabili.

O podboju Doliny Arrynów jak i o wszystkim co napisałem powyżej przeczytałem w "Świecie Lodu i Ognia". W Polsce wydano go na początku listopada zeszłego roku.

ANcientDRuids:
Sobieski robi się na nadętego bufona, co się czepia.
Nie będę ukrywał, że Alamar jest moim idolem.

ANcientDRuids:
@Sobieski, nie wiem, może czujesz się fajniejszy przez robienie z siebie elitarnego, czepialskiego bufona.
To dyskusja o nazwie tematu to czepianie się? O czym zatem mogę pisać, a o czym nie? Kiedy dyskusja jest dyskusją, a kiedy czepianiem się? Napisałem, że nie pasuje mi TYLKO nazwa tematu i jakkolwiek to uargumentowałem, a zostałem ELITARNYM czepialskim bufonem.

Jeżeli moderatorzy, poprawiają błędy to też są elitarnymi czepialskimi bufonami, czy tylko czepialskimi bufonami, a może tylko bufonami.

Elitarnym czepialskim bufonem byłbym wtedy, kiedy bym się przyczepił, że zamiast "Gra o tron" jak jest poprawnie w temacie jest "Gra o Tron". Jednak jakoś tego nie zrobiłem.

Nie wiem czy czuję się fajniejszy, ale wydaje mi się, że czuję się tak samo jak godzinę temu. A Ty czujesz się fajniejszy?

Matheo PW
25 kwietnia 2015, 02:02
Cytat:
Zresztą na upartego pierwszy tom to "Pieśń Lodu i Ognia: Gra o tron", a nie "Gra o tron: Pieśń Lodu i Ognia"
link jeszcze jeden

Cytat:
Całe uniwersum jest znane jako "Pieśń Lodu i Ognia"
No właśnie o to chodzi, że nie jest. Nazwa "Pieśń Lodu i Ognia" niewiele mówi, zdarza się to nawet wśród tych, którzy czytali powieść.

- Na którym tomie "Pieśni Lodu i Ognia" jesteś?
- Co?
- No Gry o Tron, który czytasz tom?
- Mów normalnie. "Nawałnicę Mieczy".

Gdyby nazwa "Pieśń Lodu i Ognia" była rozpoznawalna użyłbym jej. To tak jakby zbiór książek o Harrym Potterze nazwać "Przygody Czarodzieja". Każdy i tak używałby nazewnictwa poszczególnych tomów. Jednak dziękuje za zwrócenie uwagi.

Jaki układ sił przewidywałbyś, gdyby Westeros wróciło do starego porządku? Ktoś musiałby dominować. Królestwo Skały, a może Północy? Jakieś sojusze?

Sobieski PW
25 kwietnia 2015, 02:34
Znajdź dwie róznice.

Jakoś nie miałem sytuacji, by ktoś kto czytał książki nie słyszał zwrotu "Pieśń Lodu i Ognia", który to sam zwrot wydaje mi się istotny dla fabuły. Osoby oglądające tylko serial mogą nie wiedzieć co to jest "Pieśń Lodu i Ognia". tak samo jednak mogą nie wiedzieć co to jest "Starcie królów", "Nawałnica mieczy", "Uczta dla wron" i "Taniec ze smokami". Podtytuły 3 ("Stal i śnieg", "Krew i złoto") i 4 ("Cienie śmierci", "Sieć spisków") tomu to już w ogóle czarna magia.
Zwrot "Pieśń Lodu i Ognia" istnieje i jest nazwą serii, zwrot "Przygody Czarodzieja", jest wymyślony na poczekaniu tak samo jak "Przygody Starków i Śmiesznego Karła".



Wracając do głównej idei tematu.
Matheo:
Jaki układ sił przewidywałbyś, gdyby Westeros wróciło do starego porządku? Ktoś musiałby dominować. Królestwo Skały, a może Północy? Jakieś sojusze?

Łatwo powiedzieć, że chciałoby się powrotu do sytuacji sprzed 300 lat tak samo jak powiedzieć kogo się widzi ostatecznie na tronie. Wszyscy przez pięć tomów są zajęci walką między sobą. tak samo czytelnicy i widzowie przywiązują głównie sytuację do polityki. Jednak wszyscy zapominają o jednym - Innych. Nie mam pojęcia czy po ich ataku będzie z czego zrobić siedem królestw, czy nawet jedno. Długa Noc, czyli zima w czasie której zaatakowali Inni 8000 lat temu trwała całe pokolenie. Teraz możemy obejść się całe pokolenie bez króla, a przynajmniej bez królestwa, gdzie stanowi i egzekwuje się prawo oraz zbiera podatki. Może się znaleźć jednak osoba, bądź osoby, które będą stanowiły podstawę oporu ludzi przed Innymi.

Zresztą na razie Martin napisał pięć książek i planuje jeszcze dwie. Nie wiem jak on chce w dwóch tomach zmieścić całą wojnę z Innymi skoro wojna pięciu królów zajęła mu pięć tomów, a jeszcze nie są pokończone wątki, a w porównaniu z wojną z Innymi to wojna pięciu królów powinna być niczym. Najgorsze co mógłby zrobić Martin i boje się że to zrobi, to w końcu sprowadzi Daenerys do Westeros i w ciągu jednego rozdziału wyśle jej smoki na Innych topiąc ich, a potem jakby nigdy nic wszyscy znowu zaczną się tłuc o ten durny tron, czego mam powoli dość.

Matheo PW
25 kwietnia 2015, 02:47
Nie sądzę aby Inni dotarli aż do Dorne czy nawet Reach. Północ i Dorzecze padnie, może Królewska Przystań. Jednak reszta z pewnością się utrzyma. Poza tym, ktoś taki jak Lanisterowie nie będzie czekać na atak Innych. Gdy wszystko się już skończy ich potomek wróci z Wolnych Miast i powie "Jestem Królem".

Mi się wydaje, że z Innymi rozprawi się Melisandre. W końcu Inni to podobno największy wróg Pana Światła. Daenerys (Khaleesi!) może nigdy nie wrócić do Westeros. Za bardzo pokochała uwalnianie niewolników. Nazywa się ich jej dziećmi.

Według mnie cały tom "Wichry Zimy" będzie o Innych.

Sobieski PW
25 kwietnia 2015, 03:10
Ranking królestw, po epilogu 5 tomu:

1. Dorne - ucierpiało najmniej w czasie wojny pięciu królów, to pewnie one by dominowało.
2. Dolina - też nie wzięła udziału w wojnie tyle, że tam władze sprawuje chorowite 8-letnie dziecko.
3. Reach - byłoby drugie, ale tu lordem jest ciamciaramcia, natomiast w Dolinie za chorowite 8-letnie dziecko rządzi Littlefinger.
4. Krainy burzy + Krainy korony - Stannis jako chłop z głową na karku ogarnął by Krainy burzy i przyłączył Krainy korony z braku króla i przynależności terytorialnej. Lannisterowie by ich nie utrzymali, bo od Krain zachodu Krainy korony oddziela Dorzecze i Reach.
5. Krainy zachodu - niby Lannisterowie wygrali wojnę, ale jakieś straty ponieśli oraz nie żyje "Goodfather" Tywin, więc nie ma kto rządzić. Piana histeryczka i ojcobójca odpadają. Zostaje jeszcze Jaime, nie będzie jednego królestwa, nie będzie więc króla, nie będzie więc gwardii królewskiej, nie będzie więc jego ślubów. Tyle tylko czy da radę wszystko ogarnąć jak ojciec?
6. Żelazne Wyspy - to jest zagadka, dałbym wyżej, bo ród się właściwie cały ostał (mamy Eurona, Victariona, Aerona i Ashę), ale ze względu na położenie, wielkość i zajmowanie się głównie plądrowaniem nie mogę wziąć ich na poważnie.
7. Dorzecze - głównie tu miały miejsce działania wojenne, ale w odróżnieniu od północy, jest tu cieplej i są żyźniejsze ziemie, a przede wszystkim żyją jeszcze Brynden i Edmure.
8. Północ - oficjalnie wszyscy Starkowie (Ned, Catelyn, Benjen, Robb, Sansa, Arya, Bran, Rickon) są martwi albo zaginieni. Największy ród który był na początku sagi i oficjalnie już nikogo nie ma. Martin chyba przegiął pałę.

Matheo:
Poza tym, ktoś taki jak Lanisterowie nie będzie czekać na atak Innych.
Jacy Lannisterowie? Piana histeryczka? Poza tym Tyrion wyśmiał Allisera Thorne grumkinami i snarkami oraz kazał mu wziąć łopaty na wieść o nieumarłych upiorach i Innych. Cersei mądrzejsza nie jest i co najważniejsze nikt nie wierzy w istnienie Innych. Mając taką przewagę Inny spokojnie dojdą do Dorne, tym bardziej jeśli wszyscy będą dalej się tłukli o stołek.

Melisandre sama nie da rady całej armii Innych, co zrobi? Spali ich na stosie, a oni dadzą się prędzej spokojnie przywiązać?

Z ujawnionych do tej pory rozdziałów "Wichrów zimy" (jest ich chyba 11), nie ma żadnej wzmianki o Innych. Za to tłuką się o stołek. Zostaje jeszcze "Sen o wiośnie", ale tam pewnie dalej będąc tłuc się o stołek.

Pomysł nie powrotu Daenerys do Westeros, ewentualnie powrotu tylko na czas wojny z Innymi, a potem z powrotem do Essos, jest jednym z moich ulubionych, bo na jej śmierć niestety chyba nie mam co liczyć.

Matheo PW
25 kwietnia 2015, 08:23
Cytat:
Mając taką przewagę Inny spokojnie dojdą do Dorne, tym bardziej jeśli wszyscy będą dalej się tłukli o stołek.
Chodziło mi o to, że zima chyba nie dosięga Dorne. Wydaje mi się, że była o tym wzmianka w sadze. Na południu podczas ostatniej zimy ledwo śnieżek prószył.

Pamiętasz jak zginą ptak tego Warga, który był dzikim? Jak miał ten dziki na imię? Melisandre nie musiała go dotykać.

Według moich szacunków "Wichry Zimy" zostaną wydane za dwa lata. Pożyjemy zobaczymy :)

Cytat:
Pomysł nie powrotu Daenerys do Westeros, ewentualnie powrotu tylko na czas wojny z Innymi,
Pamiętaj, że w tym momencie Daenerys straciła smoki. Nie chcą jej słuchać.

Cytat:
bo na jej śmierć niestety chyba nie mam co liczyć.
Czemu mi tak źle życzysz :)? Moi ulubieni bohaterowie znacznie się wykruszyli. Praktycznie tylko Ona została.

Tego PW
25 kwietnia 2015, 13:01
@Sobieski - przeczytałem dwukrotnie każdy tom, a nie ogarniałem podboju Aegona i paru pomniejszych spraw tak dobrze jak Ty. Dzięki za przejrzyste streszczenie.

W przypadku serii zazwyczaj używa się nazwy całej serii przy omawianiu wszystkich książek/filmów/czegokolwiek, ale GoT rzeczywiście jest pewnym wyjątkiem (głównie dlatego, że większość fanów ogląda raczej serial, który - w przeciwieństwie do książek - w całości nazywa się Grą o tron). Ja osobiście przyczepiłbym się do drugiej części tego tematu "powieść i cała reszta". a) Jedna powieść? b) Cała reszta, czyli co dokładnie? Proponowałbym po prostu Gra o tron/Pieśń lodu i ognia.

Osobiście podejrzewam, że na tron Westeros powrócą Targaryenowie, na północ Starkowie (najpewniej w postaci Rickona), a Lannisterowie przeżyją tylko od strony Kevana i Lancela (+bezdzietny Tyrion, który zostanie członkiem królewskiej rady Daenerys).

orodreth PW
25 kwietnia 2015, 18:35
Zauważył ktoś że Westeross na mapie do Gry o tron przypomina Vorie, Atagarich i Nighon
A Essos przypomina Ashan.
strona: 1 - 2 - 3 ... 16 - 17 - 18
temat: Pieśń lodu i ognia & Gra o tron

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel